Dla suczki z Malty właściwie nie było nadziei. Jak podaje Fakt.pl, oprawca wpakował jej w głowę 40 strzałów, potem pogrzebał ją żywcem tak, by konała powoli i w cierpieniach! A mimo to... suczka przeżyła!
W tej chwili suczka najgorsze ma juz za sobą i - jak podają media - szybko dochodzi do siebie. Chodzi, szczeka, reaguje na polecenia. A miała w głowie 40 śrutów (strzelano do niej z wiatrówki) - czytamy na portalu Fakt.pl
Suczka stała się na Malcie prawdziwą bohaterką. Nazwano ja Gwiazda.
Oprawca suczki jest wciąż poszukiwany. Nie czeka go jednak surowa kara, gdyż na Malcie za tego typu działanie grozi kara maksymalnie roku pozbawienia wolności... Źródło: Fakt.pl