Liga zawodowa mężczyzn będzie zarządzana przez profesjonalną spółkę. Aby w niej zagrać, kluby będą musiały posiadać licencję. Władze przy rozpatrywaniu wniosków będą brały pod uwagę kwestie finansowe, prawne i sportowe. Raz do roku będzie przeprowadzany audyt, który ma sprawdzić, czy dany klub zbytnio nie poluzował swoich spraw organizacyjnych. Przez pierwsze trzy lata z nowej Superligi panów nie będzie można spaść, chyba że klub nie przejdzie weryfikacji pod kątem organizacyjnym.
Prawa marketingowe, w tym także prawa do transmisji telewizyjnych, będą sprzedawane w pakiecie. Ma to ułatwić pozyskiwanie sponsorów dla Superligi.
Zmieni się też system rozgrywek. Superliga będzie podzielona na dwie grupy, z których najlepsze zespoły zagrają w dalszej fazie o mistrzostwo. Prawdopodobnie zostaną zlikwidowane remisy, czyli mecze będą rozstrzygały się w dogrywkach czy nawet po rzutach karnych.
Do zmian dojdzie również w Superlidze kobiet. 12 drużyn rozegra tak jak dotychczas 22 kolejki sezonu zasadniczego. Następnie pierwsza szóstka powalczy o mistrzostwo, a kolejne sześć ekip o utrzymanie. Nie będzie już fazy play off. W obu grupach każda z ekip rozegra po dwa mecze z każdym rywali.