Ministerstwo Zdrowia i Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego zaktualizowali „Normy żywienia dla populacji Polski”. Określają one ilości energii i składników odżywczych niezbędne do zaspokojenia potrzeb żywieniowych. To podstawowe narzędzie pracy dietetyków, często korzystają z nich lekarze, pielęgniarki i położne. Ostatnia aktualizacja Norm była w 2020 roku, właśnie ukazała się kolejna.
Spożycie suplementów diety w Polsce rośnie
Osobny akapit poświęcono w niej suplementom diety:
- Rozwój rynku suplementów diety w Polsce przebiega dynamicznie. W 2022 r. wartość rynku (aptecznego i pozaaptecznego) suplementów diety wzrosła o blisko 12 procent w stosunku do roku 2021. Spożycie (z wyłączeniem kobiet ciężarnych i karmiących piersią) wynosi około 10 procent. W trakcie pandemii Covid-2019 zaczęliśmy jeść wiecej suplementów poprawiających odporność np. witaminę C, D i cynk.
Suplementy diety – ryzyko poważnych chorób
- Pomimo iż suplementy mogą być skutecznym uzupełnieniem składników w diecie, należy mieć na uwadze możliwość wystąpienia pewnych zagrożeń przy niewłaściwym ich stosowaniu – uczula Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego.
Dla przykładu, dowody sugerują, że wysokie spożycie folianów (> 800 µg) może pogłębić kliniczne objawy związane z niedoborem witaminy B12 u osób starszych, takie jak anemia i zaburzenia funkcji poznawczych.
- Duże dawki suplementów mogą zwiększać ryzyko rozwoju nowotworów złośliwych (rak jelita grubego w przypadku np. stosowania kwasu foliowego). Nadmiar niektórych składników suplementów (np. witaminy A i żelaza) może kumulować się w organizmie u osób starszych, co może przyczynić się do wystąpienia chorób przewlekłych - wyliczają badacze.
Duże dawki antyoksydantów przyjmowanych w postaci suplementów nie chronią przed chorobami przewlekłymi, takimi jak choroby serca i cukrzyca, a według niektórych badań, mogą wręcz być szkodliwe. Naukowcy wskazują, iż suplementacja z udziałem β-karotenu, witaminy E oraz wysokich dawek witaminy A może stwarzać ryzyko dla zdrowia.
Mogą ograniczać wchłanianie leków
Poza tym suplementy diety mogą być przyczyną powikłań farmakoterapii u pacjentów zażywających leki. - Są one następstwem interakcji pomiędzy składnikami zawartymi w suplementach a powszechnie stosowanymi lekami. Zmniejszają one między innymi wchłanianie wielu leków, np. antybiotyków czy leków kardiologicznych - tłumaczą eksperci.
- Należy podkreślić, iż najważniejszym sposobem dostarczenia organizmowi ilości witamin i składników mineralnych odpowiednich dla pokrycia zapotrzebowania w celu utrzymania zdrowia oraz zmniejszenia ryzyka chorób powinna być zbilansowana dieta – podkreśla Instytut. - U osób zdrowych, stosujących zbilansowaną dietę, nie ma uzasadnienia do powszechnego zalecania suplementów diety. W uzasadnionych przypadkach, np. stwierdzanych niedoborów witamin i składników mineralnych, suplementy diety mogą stanowić jedynie okresowe uzupełnienie.
