Świątynia w Topolnie piękna dzięki proboszczowi

Kościół w Topolnie jest wyjątkowo cenny. Parafianie znają opowieści o reakcji wojewódzkiego konserwatora zabytków, który przed laty pierwszy raz zobaczył świątynię. Osłupiał na jej widok. Był zaskoczony, że na wsi zbudowano tak bogato zdobiony kościół. Wtedy zrozumiał, że konieczna jest jego renowacja.

Nie byłaby ona możliwa bez zaangażowania proboszcza Andrzeja Regenta. Mimo że jego parafia jest jedną z najmniejszych w powiecie, ksiądz nie traci wiary, że pozyska setki tysięcy złotych na konserwację kolejnych elementów wyjątkowego wnętrza. I mu się to udaje!
Dzięki niemu odnowiona została większość złoconych ołtarzy, a także prospekt organowy z 1695 roku. Fundusze na te cele ksiądz zdobył dzięki współpracy z urzędem marszałkowskim i polsko-niemiecką fundacją ratującą dobra kultury. Wyróżnienie za to przyznał mu ostatnio wójt gminy Pruszcz.

- Podziwiam księdza Regenta, bo nie traci entuzjazmu, mimo że często jest zdany sam na siebie - zaznacza wójt. Podkreśla przy tym, że ksiądz Regent sprawnie zmaga się ze żmudną dokumentacją i nie traci zapału nawet wtedy, gdy niedomaga na zdrowiu.
Przed ks. Regentem kolejne wyzwanie - remont dachu i elewacji kościoła. Udział parafii musi wynieść ok. 170 tys. zł. Dlatego ksiądz apeluje o wpłaty na konto Banku Spółdzielczego w Pruszczu: 80 8170 0008 0000 0130 2000 0010. Dokumentacja dotycząca wymiany dachu jest już gotowa, udział w tym miała gmina Pruszcz.