Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świecie. Zamkowej piwnicy grozi zawalenie

Andrzej Bartniak
Andrzej Bartniak
Świecie Brak właściwego odwodnienia dziedzińca może mieć fatalne konsekwencje dla najcenniejszego zabytku w mieście. Przesiąkająca woda poważnie naruszyła stan piwnicznych sklepień. Niestety, w tym roku pieniędzy na remont nie będzie.

Proces destrukcji części północno-wschodniej zamkowej piwnicy w Świeciu widoczny jest od dawna. W ostatnich latach przybrał on jednak na sile. Kawałek po kawałku odpadają fragmenty cegieł, z których wykonane jest sklepienie. Aby nie doszło do nieszczęścia, rozwieszono metalową siatkę chroniącą głowy przebywających w podziemiach. Co prawda, ze względu na swój stan, rzadko udostępniane są one zwiedzającym, wykorzystywane są jednak do celów gospodarczych.

Przeczytaj także:W pałacu w Sartowicach powstanie hotel podobny do tego w Rulewie

Rzecz w tym, że siatka w żaden sposób nie rozwiązuje przyczyn problemu. Jest nią przenikająca mocno w głąb woda z zamkowego dziedzińca. - Brakuje skutecznego systemu odwadniającego - wyjaśnia Wiesław Ratkowski, kierownik wydziału budownictwa UM w Świeciu. - Sytuację pogarszają ostatnie mokre lata. Woda zbyt wolno paruje.

Wiadomości ze Świecia

Słońce i przewiew

W tym roku z pewnością tego stanu nie uda się zmienić. Na inwestycje związane z zabytkiem przewidziano tylko 35 tys. zł. Za te pieniądze powstaną dwie ścieżki wykładane kamieniami. - Naprawa piwnic to wydatek rzędu 200-300 tys. zł - szacuje Ratkowski. - Żeby móc to precyzyjnie określić, musielibyśmy mieć dokładną ekspertyzę oraz projekt.
Najbardziej oczywiste rozwiązanie to zdjęcie wierzchniej warstwy ziemi i osuszanie przez kilka miesięcy stropu. Przed ponownym przysypaniem byłby on wzmocniony np. specjalnymi żywicami bądź lekką warstwą żelbetonową, w celu wzmocnienia konstrukcji. Równolegle powstawałby system drenarski, odprowadzający wodę. Na pewno każdy krok wymagać będzie konsultacji ze specjalistami. - Spotkałem się z opinią fachowca, że zbyt gwałtowne osuszenie przyniosłoby skutek odwrotny od zamierzonego - mówi Przemysław Krzyżanowski, odpowiedzialny za zamek. - Mogłaby się po prostu zacząć kruszyć zaprawa.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska