https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szarża na wagę medycznych studiów

Maciej Czerniak
"Co nam obca moc wydarła... Jak Czarniecki... wrócim się przez morze..." Nie dość heroicznych cytatów.

Podczas czwartkowej konferencji prasowej prezydent Konstanty Dombrowicz puścił się w szarżę godną samego płk. Kozietulskiego w wąwozie Samosierra. O ile jednak bohaterski dowódca 1. Pułku Szwoleżerów Gwardii Cesarskiej z 1808 roku położył na szali życie swoich kawalerzystów, to prezydent Bydgoszczy może co najwyżej przerżnąć... własną kampanię wyborczą. Sam zresztą przyznał, że jego autorski projekt "Miasto dla pokoleń" na lata 2011 - 2014, z chwilą ogłoszenia terminu jesiennych wyborów na prezydenta Bydgoszczy, można traktować jako jego kandydackie deklaracje. Dokument, w skróconej wersji liczy 34 strony, a największą jego rewelacją jest pomysł utworzenia w Bydgoszczy uniwersytetu medycznego, który powstałby "na bazie Collegium Medicum".

Tego samego dnia to wystąpienie skomentował prof. Andrzej Radzimiński, rektor Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. "Szkoda, że zamiast merytorycznej dyskusji o rozwoju bydgoskiego Collegium Medicum w ramach dużego europejskiego uniwersytetu prezentowane są pozbawione możliwości realizacji pomysły przeznaczone na użytek kampanii wyborczej" - czytamy w jego piśmie.

Konstanty Dombrowicz nie uściśla, jak bez wywołania wojny z Toruniem, Bydgoszcz ma odzyskać sprezentowaną UMK uczelnię. W projekcie pada sformułowanie "podejmiemy starania". Pewnie jednak bydgoszczanie wiedzą, że publicznej uczelni nie powołują władze samorządowe, tylko Sejm RP. Jak zakończy się ta szarża? Dowiemy się jesienią.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

S
Stefan
To ze byla Akademia Medyczna powinna zostac niezaleznym Universytetem Medycznym w Bydgoszczy, to nie ulega zadnej kwesti. W mysl przyslowia " kradzione nie tuczy", nie powinna miec nic wspolnego z UMK bo ta wspolpraca jest czysta fikcja i przynosi tylko szkody. Bydgoszzcz nie ma zadnego wplywu na szpitalnictwo, jakosc uslug i jego rozwoj. Natomiast odrebna kwestia jest to, ze Dombrowicz najpierw Akademie Medyczna sprzedal a teraz chcac uzyskac poparcie niezadowolonej czesci bydgoszczan, szermuje takimi nierealnymi haselkami. No ale coz sie nie robi, azeby znalesc troche naiwnych!!!
G
Gość
Ja mam nadzieje, że nikt w te bajki Dombrowicza nie uwierzy i że podczas najbliższych wyborów ta opcja polityczna da nam jakiś porządny wybór. Ja bym chciała, żeby PO Bruskiego wystawiła. Konkretny facet, co sie nie uśmiecha jak nie powiem kto do sera.
B
Bydgoszczanin
Najpierw bez zadnego wstydu, oddaje Akademie Medyczna utworzona trudem i zaangazowaniem calego spoleczenstwa Bydgoszczy, zachlannemu Toruniowi a po kilku latach nagle chce ja odbierc. Dombrowicza moze tylko uratowac wizyta u lekarza psychiatry. Cale szczescie, ze nie bedzie maial okazji wiecej szkodzic Bydgoszczy. To jest tylko smierdzaca kielbasa wyborcza Dombrowicza i w tych kategoriach nalezy trakotowac wszystkie te bzdury.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska