Szczepionka na koronawirusa: Amerykanie testują lek przeciw SARS-CoV-2

Amerykanie rozpoczęli badania kliniczne nad szczepionką na koronawirusa. Jak wynika z informacji przekazanych przez amerykańskie władze, testom zostanie poddanych 45 osób. To młode i zdrowe osoby, które same zgłosiły się do wspomnianych badań.

Jak tłumaczy The Guardian, nie ma ryzyka, że osoby biorące udział w testach zarażą się koronawirusem. Wszystko dlatego, że szczepionka nie zawiera wirusa. To pierwszy krok, jeśli u badanych nie wystąpią niepokojące skutki uboczne, możliwe, że rozpocznie się kolejny, bardziej zaawansowany poziom badań.

Szczepionka została opracowana przez:

• firmę Moderna
• oraz National Institutes of Health, czyli amerykańską agencję rządową.

Co istotne, to nie jedyne testy i badania, które są teraz prowadzone.

Jak podają amerykańskie media, już wkrótce testy szczepionki na koronawirusa rozpocznie także firma Inovio Pharmaceuticals, która będzie prowadzić badania m.in. na Uniwersytecie Pensylwanii. Bardzo prawdopodobne, że kolejnym krokiem będzie przeprowadzenie badań szczepionki przeciw SARS-CoV-2 w Korei Południowej oraz Chinach.

Co oczywiste, prace nad wynalezieniem szczepionki czy testy na ochotnikach, nie sprawią, że gotowa szczepionka będzie dostępna w ciągu najbliższych miesięcy.

Dr Anthony Fauci, Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych uważa, że zanim szczepionka będzie gotowa do użycia minie nawet półtorej roku.

Koronawirus nie odpuszcza. Jak wynika z danych przekazanych przez Ministerstwo Zdrowia we wtorek, 17 marca w Polsce potwierdzono już 205 przypadków zarażenia koronawirusem, z czego 5 chorych niestety nie udało się uratować.