https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szok! 47-latka z Inowrocławia wyrzuciła swojego jamnika przez balkon

pio
Jamnik przeżył upadek z pierwszego piętra. Teraz jego pani będzie tłumaczyła się ze swojego postępowania. Zdjęcie ilustracyjne.
Jamnik przeżył upadek z pierwszego piętra. Teraz jego pani będzie tłumaczyła się ze swojego postępowania. Zdjęcie ilustracyjne. Rivargas (Pixabay.com)
Wygląda na to, że mieszkanka Inowrocławia zdenerwowała się na psa i dlatego go wyrzuciła. Zrobiła to po pijanemu. Teraz grożą jej nawet 3 lata więzienia.

W bloku przy ul. Wojska Polskiego z balkonu na pierwszym piętrze 47-latka wyrzuciła swojego psa. W chwili zatrzymania miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Trafiła do aresztu.

Policjanci ustalili okoliczności zdarzenia. Są też świadkowie tej sytuacji. To jeden z mężczyzn zawiadomił policję o bestialskim zachowaniu kobiety i zajął się wyrzuconym psem. Zabrał go do weterynarza. Po badaniach zaopiekował się zwierzęciem i zabrał do siebie.

Teraz kobieta może nawet 3 lata spędzić za kratkami. Policjanci w tej sprawie skierowali już pismo do Wydziału Gospodarki Komunalnej, Środowiska i Rolnictwa Urzędu Miasta w Inowrocławia. Zostanie przeprowadzone postępowanie administracyjne wobec właścicielki psa. Trzeba ponadto zdecydować, gdzie dalej będzie przebywał pies.

Do zdarzenia doszło w niedzielę.

Zobacz wideo: Wszystkie ceny w górę - susza niszczy plony | wzrost cen żywności

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Zwykły pies z którym można robić co się chce. I tak dobrze bo mogła go zjeść
a
aaaa

ścierwo powinna  teraz placić przez wiele lat na utrzymanie psa.Na wódkę jest to i trzeba płacić na swoje czyny.Patologia!

P
Patras94
I tacy ludzi dostają mieszkania ..... a my z żoną czekamy juz 7 lat
n
nowojorczyk
No, drapacz chmur to nie był ! 5 metrów to dla psa nic, a tu armia zbawienia się tworzy !
G
Gość
Pewnie był zepsuty to wyrzuciła. Wszyscy tak robią
m
maria

Nie ma adekwatnych kar, wszystkim tylko "grożą" jakieś konsekwencje a kończy się na pouczeniu i 50 zł kolegium, ewentualnie zakazie trzymania zwierząt , którego i tak nikt nie kontroluje; dlatego jest jak jest czyli coraz gorzej

G
Gosc
Wojska Polskiego 46, baraki socjalne! A tydzień wcześniej w mieszkaniu obok było wezwane pogotowie też po libacji alko bólowe... Porażka co tam się dzieje!
G
Gość
3 lata tylko? Najważniejsze, że pies przeżył.Oby nie ucierpiał trwale na zdrowiu. A właściwie to tę Panią trzeba by było też przez ten balkon, by może wytrzeźwiała?
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska