Jak wygląda dawna rakarnia i rezydencja toruńskich katów? Co się z nią stanie?
W przededniu Nowego Roku na pl. Wolności w Szubinie, przy Dębie Pamięci, który upamiętnia postać Józefa Młodowicza, zapłonął znicz. To inicjatywa działaczy Stowarzyszenia Emerytów i Rencistów Policyjnych w Szubinie. W ten sposób uczczono123. rocznicę urodzin komisarza Policji Państwowej, który zasłużył się miastu.
To Cię może również zainteresować
Komisarz Józef Młodowicz urodził się 30 grudnia 1898 r. w województwie lwowskim. Od 1934 r. do wybuchu II wojny światowej był pierwszym komendantem powiatowym Policji Państwowej w Szubinie. We wrześniu 1939 r. pozostał na posterunku w oczekiwaniu na rozkazy, a następnie w wyniku ruchu wszystkich formacji wojskowych znalazł się w rejonie Tarnopola.
Więcej wiadomości z Nakła i okolic na www.pomorska.pl/naklo[/a]
Na wieść o wkroczeniu do Polski Armii Czerwonej ukrywał się w Złoczowie, gdzie w październiku 1939 r. został aresztowany i osadzony w miejscowym więzieniu. Po miesiącu przewieziono go do Ostaszkowa. Został zamordowany przez NKWD w kwietniu 1940 r. w Kalinie (obecnie Twerze) i pochowany w Miednoje.
W 2010 r. na pl. Wolności w Szubinie posadzony został Dąb Pamięci, który upamiętnia jego postać.
