Major Maksymilian Zodrow zginął w Katyniu w kwietniu 1940. Pochodził z okolic Piły. Z Szubinem też był jednak związany. Tu w czasach zaboru pruskiego uczył w szkole języka polskiego oraz historii.
Jemu dedykowano trzeci Dąb Pamięci posadzony właśnie w gminie Szubin. Rósł będzie na pl. Wolności, tuż obok drzewa, które przywołuje pamięć Józefa Młodowicza, przedwojennego komendanta Policji Państwowej w Szubinie. Zginął on w Twerze w 1940 r.
Dąb Pamięci rośnie też w Rynarzewie, upamiętnia zamordowanego przez NKWD policjanta: Franciszka Poczekaja.
Na uroczystość posadzenia dębu przyjechała do Szubina m.in. z Chodzieży, Kaczor, Rogoźna i okolic Piły rodzina majora Maksymiliana Zodrowowa. Licznie stawili się mieszkańcy Szubina i młodzież szkolna. Dorodny dąb poświęcił ks. prob. Jacek Pawelczyk.
- Nie tablica, ale żywe drzewo będzie symbolem naszej pamięci - mówiła Kamila Czechowska, dyrektor Muzeum Ziemi Szubińskiej. Placówka ta wraz z Towarzystwem Pamięci Powstania Wielkopolskiego (koło w Szubinie) była inicjatorem uroczystości .
Wiadomości z Nakła
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!