Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ta zbrodnia po 20 latach wciąż szokuje. I jest inspiracją

Maciej Myga
Maciej Myga
Archiwalne zdjęcie z procesu Balickiego w bydgoskim Sądzie Okręgowym. Wyrok zapadł w 2001 roku
Archiwalne zdjęcie z procesu Balickiego w bydgoskim Sądzie Okręgowym. Wyrok zapadł w 2001 roku
O zbrodniach, których dopuścił się Jacek Balicki nakręcono film dokumentalny i napisano powieść. A pod koniec ubiegłego roku płytę inspirowaną tragicznymi wydarzeniami nagrał zespół z Bydgoszczy

W maju 1999 roku kraj zszokowała informacja o morderstwie w bydgoskiej kamienicy przy ul. Gdańskiej. Ofiarą padła 16-letnia Dominika, jej oprawcą był sąsiad - Jacek Balicki.

„Pierwiastek zła”

Nastolatkę zaatakował, kiedy wychodziła do szkoły. Zadał jej kilkanaście ciosów w głowę tłuczkiem do mięsa, zaciągnął ją do swojego mieszkania i położył na przygotowanej wcześniej folii, kiedy poszedł umyć ręce dziewczyna odzyskała na chwilę świadomość i zadzwoniła do swojej matki. Zdążyła tylko powiedzieć „Mamo, ratuj...”. Połączenie przerwał zabójca, który zadał jej kilkadziesiąt ciosów nożem. Później ciało włożył do sportowej torby. Chwilę później w mieszkaniu pojawił się zaalarmowany przez żonę ojciec Dominiki. Zapytał mordercę, czy nie widział jego córki. Ten z zimną krwią zaprzeczył. Później wyniósł torbę na postój taksówek. Stamtąd nieświadomy niczego kierowca zawiózł go w pobliże jazu na Brdzie. Tam Balicki wrzucił torbę ze zwłokami do rzeki. Został zatrzymany jeszcze tego samego dnia.

Śledczy nie mieli już wątpliwości - to Balicki stał za morderstwem swojego 14-letniego kuzyna Dawida w 1996 roku. Chłopca zabił dwoma nożami - komandoskim i sprężynowym - w jego mieszkaniu w Fordonie. Nawet nie zacierał śladów. Był z rodzicami na pogrzebie 12-letniego Dawida. Trzy miesiące później znalazł się w kręgu podejrzanych. Przesłuchiwano go wielokrotnie. Prowadzący sprawę podkreślali, że Balicki był ewenementem. Wytrzymał wielotorowe, wielogodzinne sesje przesłuchań. Byli przekonani, że bez odpowiedniego przygotowania to niemożliwe. Podczas procesu na jaw wyszły także inne mroczne tajemnice mieszkańca bydgoskiego Śródmieścia. Świadkowie mówili m.in. o „pierwiastku zła”, który dało się w Balickim zauważyć.
Wyrok w sprawie seryjnego zabójcy zapadł w 2001 roku. Skazano go na dożywocie. O warunkowe zwolnienie z więzienia może ubiegać się w lutym 2026 roku.

Album koncepcyjny

Echa zbrodni nie milkną. Szymon Priebe, lider bydgoskiego zespołu Egoistic, znał Dominikę od lat przedszkolnych. Chodzili do tej samej klasy w liceum.

- Mogę powiedzieć, że to morderstwo miało wpływ na moje życie, z pewnością na moją muzykę - mówi artysta. - Treść całej płyty „Cirtical Negative” związana jest z tą zbrodnią. Niezwykłe, niezrozumiałe okrucieństwo, motywy kierujące mordercą, społeczna i medialna reakcja na zbrodnię, także moje osobiste przemyślenia składają się na tzw. koncept album.

Do tragicznych wydarzeń z 1999 roku nawiązywały także dwie poprzedniczki „Critical Negative”: „No Sleep” (2011 r.) i „Sacramental Devotion” z 2013 roku. Kończąca trylogię płyta powstawała od 2015 roku. Zespół całkowicie poświęcił się pracy nad nią, zawieszając działalność koncertową. Nagrań dokonano w studiu Miejskiego Centrum Kultury oraz Invent Sound Studio. Muzyka oscyluje wokół ciężkich brzmień z pogranicza metalu, post rocka i progresji, choć znalazły się na płycie także elementy ambientowe, a nawet gotyckie.

„Critical Negative” wydała niezależna wytwórnia Plexus of Infinity, która promuje album w kraju i za granicą.

Książka i film

Muzyka bydgoskiego Egoistic to nie pierwsza twórcza próba analizy morderstw w Bydgoszczy sprzed kilkunastu lat. W 2015 roku ukazała się, nagrodzona później „Paszportem Polityki” powieść „Inna dusza” Łukasza Orbitowskiego.

- Dostałem od wydawcy listę piętnastu zbrodni popełnionych w III RP. I bydgoska była jedyną, w streszczeniu której nie znalazł się motyw. To właśnie mnie zainteresowało. Postanowiłem znaleźć ten motyw. Nie udało się. To już chyba na zawsze pozostanie tajemnicą - opowiadał w rozmowie z „Pomorską” Orbitowski, który za „Inną duszę” był także nominowany do Nagrody Literackiej „Nike” oraz do Nagrody Literackiej Gdynia.

Temat zainteresował także Jacka Łechtańskiego, reżysera, autora zdjęć, montażysty i scenarzysty, który dla Redakcji Filmów Dokumentalnych i Reportażu Programu 2 Telewizji Polskiej nakręcił w 2003 roku dokument „Będzie zabijał”.

Tytuł filmu nawiązuje do opinii jednego z biegłych - psychologa, którego zdaniem nie można wykluczyć, że po wyjściu na wolność Balicki mógłby znów dopuścić się morderstwa.

Szykują się zmiany w kodeksie pracy. Co się ma zmienić w 2018 roku? Mają być nowe rodzaje umów o pracę. Pracownicy bez wyjątku mają mieć 26 dni urlopu. Urlop na żądanie bezpłatny. Jakie zmiany szykuje nam rząd? Sprawdźcie.

Zmiany w kodeksie pracy. Co się zmieni? [LISTA ZMIAN]

Wideo: Info z Polski - 22.02.2018

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska