Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tak żegnano Adriana Miedzińskiego. "Częstochowo, zgłosimy się po niego za rok" [zdjęcia]

(jp)
- Trudno mi zebrać słowa. Toruń to mój dom i darzę to miejsce wielkim sentymentem. Cały dzień rozważałem to z wielkim stresem. Doszedłem do wniosku, że taka decyzja będzie najlepsza dla mnie i dla klubu - powiedział wyraźnie wzruszony "Miedziak".Niewykluczone, że to będzie krótkie rozstanie. Klub i zawodnik zapewniają, że spotkają się za rok w tej samej sali. W tej chwili Get Well nie mógł zapewnić mu gwarancji startów w kolejnym sezonie. - Mam teraz apel do Częstochowy: zadbajcie o Adriana, bo za rok po niego wrócimy. A do kibiców: nie żałujmy, że go nie ma, życzmy mu jak najlepszego sezonu - dodał menedżer Jacek Frątczak.
- Trudno mi zebrać słowa. Toruń to mój dom i darzę to miejsce wielkim sentymentem. Cały dzień rozważałem to z wielkim stresem. Doszedłem do wniosku, że taka decyzja będzie najlepsza dla mnie i dla klubu - powiedział wyraźnie wzruszony "Miedziak".Niewykluczone, że to będzie krótkie rozstanie. Klub i zawodnik zapewniają, że spotkają się za rok w tej samej sali. W tej chwili Get Well nie mógł zapewnić mu gwarancji startów w kolejnym sezonie. - Mam teraz apel do Częstochowy: zadbajcie o Adriana, bo za rok po niego wrócimy. A do kibiców: nie żałujmy, że go nie ma, życzmy mu jak najlepszego sezonu - dodał menedżer Jacek Frątczak.
Adrian Miedziński przenosi się do Włókniarza Częstochowa. Do Torunia może wrócić na sezon 2019.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska