Tegoroczna inscenizacja była jednak wyjątkowa. Jak zachwalali organizatorzy - do walki udało się skrzyknąć aż 15 bractw, w sumie ponad 100 rycerzy. Z Gniezna przyjechało kilku zbrojnych na koniach. Byli też łucznicy i kusznicy, a i dział wytoczono więcej niż w minionych latach.
Do walki poprowadził wojów Jacenty Ordowski z Gniewu. Inscenizacja przypomnieć miała nakielanom o zdobycia Nakła przez Bolesława Krzywoustego w 1113 roku oraz o bitwie pod Dąbkami w 1431