Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tanie kredyty hipoteczne. I tak lepiej wybrać franki szwajcarskie i euro niż złotówki

Agnieszka Domka-Rybka, Fot. SXC [email protected] Tel. 52 326 3186
Tanie kredyty hipoteczne. Teraz nawet euro się bardziej opłaca
Tanie kredyty hipoteczne. Teraz nawet euro się bardziej opłaca
Wszyscy straszą kredytobiorców, którzy wybrali franki szwajcarskie. Jednak droższe są pożyczki w euro, a najdroższe w złotówkach. A od lipca za naszą walutę trzeba będzie zapłacić jeszcze więcej. Czy jeszcze istnieją tanie kredyty hipoteczne?

- Brałam kredyt hipoteczny, gdy frank kosztował 2,7 zł - mówi Agata Malinowska z Bydgoszczy. - Choć szwajcarska waluta podrożała, moje raty cały czas, czyli od 5 lat, są niższe niż, gdyby były w złotówkach. Nie żałuję więc swojej decyzji.

Czytaj też: Kredyty hipoteczne Bydgoszcz. Na tanie mogą liczyć pracownicy firm: Telefonika Kabel, Alcatel-Lucent i Nitro-Chem

Tanie kredyty hipoteczne, czyli frank może tanieć

Raty kredytów walutowych są tańsze dzięki niższemu oprocentowaniu - komentuje Marcin Krasoń, analityk z firmy doradczej Open Finance. - Dotyczy to zarówno szwajcara, jak i euro. Obecne kursy wskazywałyby, że teraz na pewno warto zadłużyć się w drogim franku (wczoraj kosztował w NBP 3,29 zł-red.), bo jest szansa, że w końcu zacznie tanieć.

Krasoń dodaje, że gdyby zaczęły drożeć stopy procentowe w Szwajcarii, takie raty mogłyby wzrosnąć o kilkadziesiąt procent. Jednak nic nie wskazuje na to, by w tym kraju miała zapaść taka decyzja. Pewne jest natomiast, że od lipca bardzo podrożeją kredyty z złotówkach.

Photobucket

Tanie kredyty? Na pewno nie w złotówkach

WIBOR, czyli stawka decydująca o oprocentowaniu większości kredytów hipotecznych w złotych, zaczął w listopadzie ubiegłego roku rosnąć. Najpierw powoli, ale na początku bieżącego przekroczył 4 proc. i aktualnie wynosi 4,66 procent. Większość banków uaktualnia go raz na kwartał, w efekcie trzy ostatnie podwyżki stóp (z kwietnia, maja i czerwca), kredytobiorcy odczują dopiero na początku lipca.

- Oznacza to, że miesięczne raty wzrosną o około 5 proc., to jest 30 zł na każde 100 tys. zł zaciągniętego na 30 lat kredytu hipotecznego - informuje Krasoń. - Pocieszeniem dla osób, które teraz chciałyby zadłużyć się, są coraz niższe marże w bankach.

Według Open Finance średnia marża kredytu z 20-proc. wkładem własnym spadła, od jesieni ubiegłego roku, z 1,9 do 1,3 proc. W efekcie niższych marży i podwyżek stóp wychodzi, że oprocentowanie nowych kredytów w złotych skoczyło z 5,74 do 5,96 procent. Raty są więc wyższe o ok. 2,5 proc., czyli 14 zł na każde 100 tys. zł trzydziestoletniego kredytu.

Czytaj też: Kredyty hipoteczne. Nie zarabiasz miesięcznie 10 tys. zł na rękę, więc nie będzie łatwo o raty we frankach  

 

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska