https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tatuaż u seniora. Do odważnych świat należy, czyli na dziarę nigdy nie jest za późno

Katarzyna Piojda
Tatuaże wcale nie są zarezerwowane dla młodych ludzi.
Tatuaże wcale nie są zarezerwowane dla młodych ludzi. Robert Woźniak
Tatuaż u starszej osoby to rzadkość. Który senior go jednak ma, ten nie tylko przyciąga uwagę otoczenia. Niestandardowa, trwała ozdoba dodaje pewności siebie, a do tego odejmuje lat.

- Niepełnoletni nie mogą zafundować sobie tatuażu, chyba, że mają pisemną zgodę rodziców. Wśród moich klientów zdarzyła się jednak małolata, która pokazała się w naszym salonie w obstawie mamy i babci - wspomina tatuażystka z Bydgoszczy.

17-letnia wnuczka zażyczyła sobie wytatuowaną mewę. - Jej mama, kobieta po 40-tce, wybrała wizerunek kobiety-anioła - dodaje pracownika salonu. - Z kolei babcia zafundowała sobie serce w koronkach (tak, tak, tym materiale), jakby wyłaniające się z tafli morza. To był prezent od córki i wnuczki na 70. urodziny starszej pani - no i to było jej marzenie jeszcze z czasów, gdy pracowała w biurze. Dawniej nie znała nikogo, kto w jej wieku zrobił sobie tatuaż, a odwagi jej brakowało, żeby wyłamać się ze schematów. Tej odwagi nabrała w czasie tegorocznego wyjazdu do sanatorium. W ramach pobytu w uzdrowisku uczestniczyła m.in. w zajęciach na basenie. Kilka kuracjuszek, właśnie mniej więcej jej równolatek, na pływalni odsłoniło tatuaże. Panie najczęściej eksponowały je na przedramionach. Starsza bydgoszczanka do rodzinnego miasta wróciła i wizytę w studiu tatuażu zamówiła. Teraz starsza pani opowiada (i pokazuje sąsiadkom), że swoim tatuażem manifestuje niezależność.

Historia tatuażu

Kto myśli, że tatuaż stanowi wymysł XXI wieku, ten się myli. Geneza sięga starożytności. Już Egipcjanie barwili skórę, tworząc na niej obrazki. Wtedy tatuaże były symbolami religijnymi, ale niektórzy uznawali je za elementy magii. Wikingowie, Słowianie oraz Germanie także je znali. Jeszcze na długo przed I wojną światową - jak wskazują naukowcy ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie - pierwsza elektryczna maszynka do tatuażu została opatentowana w Stanach Zjednoczonych w 1891 roku. Od tamtego roku tatuowanie stało się bardziej dostępne i tańsze.

Coraz więcej osób decyduje się na tatuaże. Przykładowo: w 2017 roku miał je statystycznie co ósmy Polak. Tak wskazywało wtedy Centrum Badania Opinii Społecznej. Jednak nastąpiła zmiana: obecnie co 10. rodak nosi tatuaż, a wśród dorosłych osób w wieku 30 minus niemal połowa (47 proc.) go posiada.

Czym jest tatuaż?

Tatuaż to zazwyczaj trwałe wprowadzenie tuszu pod naskórek, do skóry właściwej, żeby zmienić jej pigment. Zabieg wykonuje się maszynką zakończoną igłami. Maszynka przesuwa się i nakłuwa skórę na głębokość około 2 mm, wprowadzając pod nią barwnik, czyli tusz. Mniej trwały tatuaż można wykonać henną. Zależnie od rodzaju henny, tatuaż zazwyczaj utrzymuje się od tygodnia do nawet ponad miesiąca. Nie da się w jeden sposób opisać bólu, który towarzyszy osobom w trakcie wykonywania tzw. dziary. Jedni porównują to do bólu, jak przy zastrzyku, ale tutaj jeden zastrzyk następuje po drugim. Inni twierdzą, że to jakby kot gwałtownie drapał. Są i tacy, którzy uważają, że bólu nie odczuwali, co najwyżej ucisk.

Tatuaż dla seniorów

Jednym z najczęściej wyszukiwanych haseł w wyszukiwarce Google, odnoście tatuaży, jest: „Czy w wieku 70 lat można zrobić tatuaż”. Odpowiedź brzmi: tak! To nie tylko starsi rokendrolowcy i dawni hippisi do tego przekonują. Część wcześniej urodzonych właśnie na jesień życia spełnia marzenia z dawnych lat, a tatuaż może być jednym z takich zamiarów. Podeszły wiek nie jest przeszkodą w spełnianiu celów. Czasami starsza pani bądź starszy pan sprawiają sobie tatuaż i dopiero mówią o nim dzieciom i wnukom. Zaskakują krewnych i znajomych. Zdarza się, że rodzina szykuje niespodziankę babci albo dziadkowi i na prezent dostają oni voucher do studia tatuaży. Bywa, że małżeństwo (lub para bez ślubu) w zaawansowanym wieku funduje sobie tatuaż niczym randkę w nietypowym miejscu: w jednym studiu, w jednym czasie, identyczny wzór.

Trzeba liczyć się natomiast z tym, że wraz z wiekiem skóra staje się cieńsza i traci elastyczność, przez co gojenie po wykonaniu tatuażu trwa dłużej. Z wiotką, starzejącą się skórą tatuażyści inaczej się obchodzą. Proponują starszym ludziom, aby ci wybierali wzory proste, z grubymi liniami i detalami ograniczonymi do minimum.

Mitów na temat tatuaży nie brakuje. Kiedyś gruchnęła pogłoska o tatuażach, które skracają życie ich „nosicielom”. Okazała się nieprawdziwa. Głośne zrobiło się także pytanie o to, czy tatuaż jest grzechem. W dyskusję włączył się nawet watykański dziennik „L'Osservatore Romano” stwierdzając, że tatuowanie ciała grzechem nie jest.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Finisz kampanii. Ostatnia debata prezydencka

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska