Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tauron 1. Liga. BKS Visła Bydgoszcz przegrywa drugi mecz. Lepszy Mickiewicz Kluczbork

Dariusz Knopik
Dariusz Knopik
Zawodnicy BKS Visła sprawili swoim sympatykom bardzo niemiłą niespodziankę
Zawodnicy BKS Visła sprawili swoim sympatykom bardzo niemiłą niespodziankę Arkadiusz Wojtasiewicz
W 14. kolejce Tauron 1. Ligi BKS Visła Bydgoszcz przegrywa w Kluczborku. Podopieczni Marcina Ogonowskiego ulegli Mickiewiczowi 2:3. To duża niespodzianka.

Zobacz wideo: Kujawsko-pomorskie. Kluby koszykówki liczą straty bez kibiców.

MICKIEWICZ KLUCZBORK - BKS VISŁA BYDGOSZCZ 3:2
Sety: 21:25, 25:22, 20:25, 25:19, 18:16.
MICKIEWICZ: Sternik 2, Frankowski 15, Toma 12, Owczarz 23, Bułkowski 11, Mucha 3, Łysiak (libero) oraz Szablewski, Kulik 2, Lewandowski 7.
BKS VISŁA: Gutkowski 8, Kowalski 7, Strzeżek 19, Kosiba 20, Gałązka 5, Masny 3, Bonisławski (libero) oraz Kaźmierczak, Marcyniak 11, Galabov 3, Łaba 3.

Bydgoszczanie udali się do Kluczborka bezpośrednio z Bielska-Białej, gdzie w czwartkowy wieczór grali drugi mecz finałowy o Puchar Tauron 1. Ligi. Przypomnijmy, że bydgoska ekipa po raz drugi przegrała 2:3 i trofeum zgarnęło BBTS.

W porównaniu do wyjściowego składu z czwartkowego meczu trener Marcin Ogonowski dokonał czterech zmian. Jako przyjmujący zagrali Kamil Gutkowski i Kamil Kosiba zamiast Jana Galabova i Patryka Łaby. Atakującego Jewgienija Karpińskiego zastąpił Patryk Strzeżek. Na środek siatki wrócił Janusz Gałązka, który zagrał zamiast Mariusza Marcyniaka.

Początkowo bydgoszczanie minimalnie przegrywali, by od połowy pierwszego seta przejąć inicjatywę i wyjść na prowadzenie 16:13 głównie dzięki udanym atakom Kosiby. Udana była końcówka, w której skutecznie grał Gutkowski.

Druga partia miała podobny przebieg. Znowu od połowy zaczęli dominować siatkarze z Bydgoszczy, wśród których świetnie spisywał się Strzeżek. Bydgoszczanie prowadzili już 19:13 i wtedy ich gra kompletnie się posypała. Stracili całą przewagę i przegrali.

W trzecim secie bydgoscy siatkarze minimalnie prowadzili przez cały czas, a w samej końcówce jeszcze powiększyli przewagę.

Niestety, w czwartym znowu zagrali słabiej i przegrali. Tym samym przyszło im rozgrywać szóstego tie breaka w lidze i ósmego w sezonie.

W decydującym secie bydgoszczanie długo nie popełniali prostych błędów i pewnie prowadzili już 13:8. Ale potem znowu - jak w drugim secie - przytrafił się koszmarny fragment. Nie wiadomo dlaczego tracili punkt za punktem i ostatecznie przegrali.

Chociaż do zakończenia pierwszej rundy pozostał jeden mecz, to już można stwierdzić, że bardzo ciężko będzie bydgoszczanom zająć pierwszą lokatę po rundzie zasadniczej i w play off. BKS Visła zajmuje 3. miejsce w tabeli i ma 8 punktów straty do prowadzącego LUK Politechniki Lublin i 6 mniej niż BBTS Bielsko-Biała.

Kolejny mecz bydgoszczanie zagrają dopiero 13 stycznia 2021 roku z LUK Politechnika Lublin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska