Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tauron I Liga: BKS Visła Proline Bydgoszcz - Norwid Częstochowa [zdjęcia, relacja]

Dariusz Knopik
Dariusz Knopik
Kibice zgromadzeni w Łuczniczce przeżywali wielkie emocje na meczu BKS Visła Proline Bydgoszcz - Exact Systems Norwid Częstochowa. Aby zobaczyć zdjęcia kibiców oraz z meczu przesuń gestem lub strzałką w prawo>>>
Kibice zgromadzeni w Łuczniczce przeżywali wielkie emocje na meczu BKS Visła Proline Bydgoszcz - Exact Systems Norwid Częstochowa. Aby zobaczyć zdjęcia kibiców oraz z meczu przesuń gestem lub strzałką w prawo>>>Tomasz Czachorowski
W meczu 22. kolejki Tauron I Liga siatkarzy BKS Visła Proline Bydgoszcz po pięciosetowym boju ograł Norwida Częstochowa. Kibice zgromadzeni w Łuczniczce przeżywali wiele emocji. Były zwroty akcji, koszmarna kontuzja i decyzje sędziów, które wywoływały protestu obu drużyn.

BKS Visła Proline Bydgoszcz - Norwid Częstochowa 3:2
Sety: 25:17, 23:25, 25:13, 26:28, 17:15
BKS: Gutkowski 12, Radziwon 13, Owczarz 21, Galabov 21, Kaźmierczak 11, Masny 1, Bonisławski (libero) oraz Wierzbicki.
Norwid: Mucha 1, Biliński 1, Długosz 5, Usowicz 13, Kryński 20, Gibek 21, Podborączyński (libero) oraz Kowalski 2, Popiela 6, Łapszyński 6.

Bydgoszczanie od początku pierwszego seta przejęli inicjatywę. Dobrze zagrywali, nie mylili się w ataku, nieźle bronili. Szybko wypracowali sobie przewagę (12:8, 15:10). Przy stanie 20:15 poważnej kontuzji kolana doznał zawodnik Norwida Jarosław Mucha. Spotkanie na kilkanaście minut zostało przerwane, by udzielić mu pomocy.

Druga partia długo nie układała się po myśli bydgoskich zawodników. Z ich dobrej gry nie zostało nic. Przegrywali 1:4 i po chwili 4:9, a trener Marcin Ogonowski miał już wykorzystane dwa czasy. Od stanu 5:11 bydgoszczanie rozpoczęli pogoń i po kontrze Kamila Gutkowskiego doprowadzili do remisu 17:17. Potem rozpoczęła się walka punkt za punkt. Niestety, dwie decydujące akcje podopieczni Ogonowskiego przegrali.

W trzeciej odsłonie od pewnego momentu miejscowi poprawili zagrywkę, uszczelnili blok i efektem było objęcie prowadzenia 15:10. Potem dominacja BKS Visła Proline była jeszcze wyraźniejsza.

Czwarty set rozpoczął się od prowadzenia miejscowych 5:1. Skuteczny w kontrach był Łukasz Owczarz. Niestety, przy stanie 14:10 bydgoszczanom przytrafił się przestój, w którym stracili trzy punkty z rzędu. Potem zaczęła się walka o każdą piłkę. Przy stanie 24:25 doszło do wielkiej kontrowersji. Sędzia odgwizdała błąd podwójnego odbicia bydgoszczanom. Ci zaczęli protestować. Arbitrzy po konsultacji postanowili powtórzyć akcję, co z kolei wywołało protestu ekipy z Częstochowy. Bydgoszczanie wygrali powtórzoną akcję, ale dwie decydujące przegrali i doszło do tie breaka.

Decydująca partia była niezwykle zacięta. Na szczęście bydgoszczanie rozstrzygnęli ją jak i cały mecz na swoją korzyść.

Po tej wygranej BKS Visła Proline wróciła na trzecie miejsce w tabeli.

Kolejny mecz bydgoski zespół rozegra w następną niedzielę na wyjeździe z Avią Świdnik.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska