Punkty z automatami - których legalność jest dyskusyjna - wyrastają w centrum miasta i na osiedlach jak grzyby po deszczu. Coraz więcej jest tzw. "dziupli". Budynków z zasłoniętymi oknami kuszących banerami sugerującymi, że to kawiarnie. Jednak wewnątrz oprócz maszyn do gry nie ma nic więcej. Nawet nadzorcy.
Właśnie do takich miejsc coraz częściej zaglądają gimnazjaliści.
Kto tutaj gra? - Młodzi, dzieciaki, starsi... Często uzależnieni od innych nałogów. (...) Przychodzą też bardzo majętni i znani grudziądzanie. Oni czasami życzą sobie, by zamknąć lokal, gdy grają - mówi właściciel lokalu, do którego dotarła "Pomorska".
Przeczytaj również: Celnicy nielegalnie konfiskują automaty do gier?
Wieloletni gracz, hazardzista z Grudziądza nie ma już złudzeń: - Maszyny wciągają. Ciągle chcesz więcej i więcej. Ładujesz kasę i łudzisz się, że wyciągniesz setki tysięcy złotych... A to ściema!
Podczas rozmowy z reporterką "Pomorskiej" przegrał kilkaset złotych.
O "jaskiniach hazardu" w Grudziądzu, ludziach którzy trwonią majątek i gimnazjalistach, którzy znaleźli sobie nową zabawę przeczytasz w grudziądzkim dodatku do "Gazety Pomorskiej". Już w piątek 17 października! Zapraszamy do kiosków lub zakupu e-wydania.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zanim stała się gwiazdą, Pakosińska wyglądała jak inna osoba! Poznalibyście ją?
- Absolutne szaleństwo na nowej okładce Maryli Rodowicz. Wygładzili nawet haluksy!
- Tak Kozidrak spełnia się jako babcia. Paparazzi przyłapali ją na luzie i bez doczepów
- Sykut straci posadę w "Tańcu z Gwiazdami"? Oto, co mówi o planach na przyszłość