Jest szansa, że z takiej możliwości skorzystają wkrótce klienci Kauflanda.
- Aktualnie testujemy taki system w naszych sklepach w Rumunii - przyznaje Małgorzata Wójcik-Koczur, rzeczniczka Kaufland Polska Markety. - Skanowanie produktów odbywa się przy pomocy aplikacji, którą można wgrać na każdego smartfona. Jeśli testy zakończą się pozytywnie, będziemy wdrażać ten system lub testować w naszych marketach w Polsce.
Wystarczy komórka
Mobilny program kupujący mieliby wgrywać na prywatne smartfony. - System umożliwia samodzielne skanowanie produktów przez klientów. Następnie po zeskanowaniu wygenerowanego kodu kreskowego przez aplikację, bez konieczności wypakowywania towaru, dokonywana jest opłata za zakupy - wyjaśnia Wójcik-Koczur.
System ma ułatwić życie klientom. Od kiedy będziemy mogli korzystać z przenośnych skanerów w tej sieci? - Czekamy na wyniki testów oraz decyzję - zastrzega rzeczniczka Kauflanda.
Podobne możliwości bada Tesco. - Rozwiązanie “Scan &Shop” testujemy obecnie w sklepach w Czechach i na Słowacji - informuje Michał Sikora, kierownik do spraw komunikacji Tesco Polska. - Dzięki “Scan&Shop” i “Scan&Shop Mobile” klienci będą mogli spróbować zupełnie nowego sposobu robienia zakupów. Usługi te będą testowo wdrażane łącznie w 17 sklepach w Europie Środkowej.
Rozpoczęcie testów w Polsce sieć planuje na początek 2017 roku. Tesco na razie nie zdradza szczegółów.
To nie jedyne sklepy, które zastanawiają się nad takimi rozwiązaniami.
To przyszłość
- Takie systemy wejdą do użytku. To bardzo tanie rozwiązanie i znak czasu - uważa Andrzej Faliński, dyrektor generalny Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji, która zrzesza sieci handlowe. - Liczba telefonów na osobę w naszym kraju jest wysoka. Aplikacje takie są przyjazne dla osób starszych. Jeśli akcje edukacyjne będą dobre, a systemy proste i bezpieczne, to przyjmą się. Nie ma przed nimi ucieczki. Młodzi też chętnie to podchwycą. Wraz z takimi rozwiązaniami mogą pojawić się nowe usługi, na przykład kredyty.
Zagrożenie? Zobaczymy
W internecie pojawiają się głosy, że systemy tego typu mogą doprowadzić do zwolnień.
Więcej na ten temat w poniedziałek (14 listopada) w papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej".
Info z Polski - prowadzi Izabela Matczak.
