Zespół z Solca Kujawskiego na inaugurację sezonu uległ na wyjeździe Morlinom Ostródziance Ostróda 3:7. Teraz w 2. kolejce podejmował awansem zespół z Działdowa i awansem zagrał z drużyną ze Szczecina.
Rezerwy Dekorglassu to zaplecze aktualnego wicemistrza Polski. W poprzednim sezonie grając w tym samym składzie zajął drugą pozycję w 1. lidze.
- Zaczęło się fantastycznie, bo po pierwszej rundzie gier indywidualnych prowadziliśmy aż 4:0 - mówi Łukasz Czarczyński, prezes UKS Top Solec Kujawski. - Grzegorz Janczewski pokonał 3:0 Kamila Kurowskiego, Mateusz Ufnal 3:2 Mateusza Sakowicza, Łukasz Jarocki 3:2 Patryka Lewandowskiego a Jacek Mitas 3:1 Jakuba Miszkurkę. Tego się nikt nie spodziewał. Deble ułożyły się remisowo i byliśmy o krok o wygranej. Niestety, potem było już gorzej i przegraliśmy wszystkie mecze. Skończyło się remisem 5:5, który przed meczem wzięlibyśmy w ciemno, ale po meczu był duży niedosyt - dodał szef klubu.
Dzień później solecczanie mierzyli się z Griffin's Spin. Początek był udany bo wygrali Grzegorz Janczewski z Kamilem Nalepą i Mateusz Ufnal z Kamil Kiljankiem. Potem kolejne sześć spotkań gospodarze przegrali i prysła szansa choćby na remis. Ostatecznie UKS Top przegrał 4:6.
Kolejny mecz ekipa z Solca Kujawskiego zagra 12 października na wyjeździe z Gorzovią Gorzów Wielkopolski.
