W niedzielę, 29 listopada, o godzinie 16 w Domu Kultury w Serocku odbędzie się koncert charytatywny dla Mirosława Kortasa, mieszkańca tej wsi w gminie Pruszcz.
4 września, w wyniku wypadku, do którego doszło między Serockiem a Jasińcem (samochód Mirka uderzył w drzewo), 20-latek doznał ciężkich obrażeń.
Przez cztery tygodnie był w śpiączce. Przeszedł wiele operacji, miał połamane kończyny, liczne obrażenia wewnętrzne.
Jego dramat wstrząsnął lokalną społecznością, bo Mirek zapracował sobie na sympatię wielu ludzi.
Angażował się w przeróżne inicjatywy. Jest tancerzem Zespołu Ludowego „Karolaki” oraz aktywnym sportowcem, a przy tym druhem Ochotniczej Straży Pożarnej w Sero-cku i lektorem w kościele.
Mirek skończył technikum żywienia i usług gastronomicznych Zespołu Szkół Agro-Ekonomicznych w Karolewie.
- Zawsze uśmiechnięty, wrażliwy, skory do pomocy. Teraz on potrzebuje naszego wsparcia - mówią jego przyjaciele z zespołu „Karolaki”.
- Aby Mirek mógł powrócić do zdrowia, potrzebuje rehabilitacji oraz kontaktu z przyjaciółmi. Stąd akcja, która pomoże mu w znacznym stopniu w procesie rehabilitacji - uczulają członkowie samorządu uczniowskiego ze szkoły w Karolewie.
Podczas koncertu wystąpią Orkiestra Dęta OSP Pruszcz, zespół taneczny „Karolaki” i wokaliści z Regionalnej Akademii Piosenki.
Będzie można licytować różne wyroby, m.in. kartki świąteczne oraz stroiki wykonane w Karolewie, a także upominki, które podarował Urząd Miasta i Gminy Koronowo.
- Mamy nadzieję, że ludzie licznie odpowiedzą na zaproszenie do udziału w akcji i będą hojni, bo Mirek pochodzi z ubogiej rodziny; kosztowna rehabilitacja przekracza możliwości jego bliskich - zaznacza Waldemar Woźniak, opiekun „Karolaków”.
Mirek z pewnością jest świadom trudnej sytuacji.
- Wcześnie zaczął zarabiać na swoje potrzeby, wszystko, co zdobył, np. komputer albo samochód, zawdzięcza swojej pracy. Ciężkiej, jak się domyślam, bo Mirek mieszka na wsi i dorabiał u gospodarzy - uzupełnia Woźniak.