https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Timothy z Londynu

Anna Dyguła
Andrzej Krawański, kierownik USC w Świeciu: - Wybór imienia, to ważna decyzja, dlatego warto ją dobrze przemyśleć.
Andrzej Krawański, kierownik USC w Świeciu: - Wybór imienia, to ważna decyzja, dlatego warto ją dobrze przemyśleć.
Zdarzało się już, że rodzice wracali do urzędu, żeby zmienić imię dziecka. Można tego dokonać bezpłatnie w ciągu sześciu miesięcy od daty sporządzenia aktu urodzenia.

Wystarczy dostarczyć stosowny wniosek, odpis skrócony aktu urodzenia i przedstawić do wglądu dowody tożsamości rodziców. - Żeby jednak uniknąć dodatkowej fatygi, decyzja o wyborze imienia powinna być dobrze przemyślana - podkreśla Andrzej Krawański, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Świeciu.

Timothy z Londynu

Na egzotyczne i obco brzmiące imiona dla swoich dzieci decyduje się stosunkowo niewielu rodziców. Jesteśmy raczej tradycjonalistami w tym względzie.
- Zdarzają się sytuacje, że rodzice wybierają oryginalne i rzadkie imiona dla dzieci, jednak są to sporadyczne sytuacje - informuje kierownik. - W tym roku, podobnie jak w zeszłym, najczęściej nadawano dziewczynkom imiona: Julia i Wiktoria. Popularne były także Maja i Oliwia. Wśród imion męskich dominowały: Filip, Jakub i Szymon.
W Nowem niesłabnącą popularnością cieszą się Zuzanny i Amelie. Dla chłopców częstym wyborem jest Dawid. Zdarza się jednak powiew egzotyki. - Czasem rejestrujemy dzieci urodzone na przykład w Wielkiej Brytanii czy Irlandii. Przepisujemy wówczas imię z zagranicznego aktu urodzenia do polskich ksiąg. Bywa, że jest ono dość wyszukane - informuje Halina Sukniak, kierownik USC w Nowem. - Ciekawsze z nich to chociażby: Neave, Timothy, Maya czy Jasmine. Zauważyłam, że Polacy mieszkający zagranicą chętniej sięgają po obco brzmiące imiona. W kraju jesteśmy raczej tradycjonalistami i do łask powoli powracają te z typowo polskim rodowodem takie jak Zofia, Franciszek czy Jan - dodaje.

Literka robi różnicę

Kierownik USC przyznaje, że nie zdarzyła mu się jeszcze sytuacja, żeby odmówił, ze względów formalnych, nadania imienia dziecku.
Jednak stara się delikatnie sugerować, że odmiana czy różne formy zapisu mogą nastręczać trudności. Te z kolei mogą być źródłem pomyłek w dokumentach. - Pisownia niektórych imion, zwłaszcza obco brzmiących, może być kłopotliwa. Tak jest na przykład ze spolszczoną formą imienia Nicol. Można je zapisać dwojako - przez ''k'' zgodnie z wymową lub przez ''c'' - mówi kierownik. - O błąd w rozmaitych drukach i zaświadczeniach nietrudno, a potem trzeba to wyjaśniać. Przekręcenie czy brak nawet jednej litery może być źródłem nieporozumień.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska