Ruch zaczął się na dobre w pierwsze majowe dni. - Odwiedziło nas bardzo dużo osób. Pytali głównie co można w Koronowie zwiedzić. Kierowałem ich do naszych świątyń - Kolegiaty i kościoła pw. św. Andrzeja. Proponowałem też zwiedzenie ścieżki "Cysterski gaj", która przebiega przez Koronowo i park Grabina. Jest tam aż 30 pomnikowych dębów - informuje Grzegorz Myk przewodniczący Rady Miejskiej Koronowa, który od lat prowadzi w mieście punkt informacyjny dla turystów.
Okolica piękna i...
Sporo do zobaczenia jest też w okolicach miasta. Grzegorz Myk proponuje zwykle przybyszom wyprawę do sanktuarium maryjnego w Byszewie, gdzie zobaczyć można m.in. unikatowej wartości portrety trumienne oraz wycieczkę do Nowego Jasińca oddalonego od Koronowa o 7 km.
Znajdują się tam m.in. ruiny zamku krzyżackiego z XIV w. oraz XIX wieczne budynki karczmy i kuźni. Jest też "Gaj Wyczółkowskiego", gdzie wielki artysta rozstawiał chętnie sztalugi, by uwieczniać wiekowe dęby.
Miasto się promuje
Chcąc zachęcić przybyszów do zwiedzania każdy chętny w punkcie otrzymać może bezpłatne ulotki. Materiały reklamowe dotyczą m.in. ścieżki dydaktycznej i najciekawszych zabytków miasta. Bezpłatnie rozdawana jest też ulotka z opisem sławetnej bitwy z Krzyżakami pod Koronowem, której inscenizacja odbywa się co roku nieopodal miasta.
Plan miasta i mapy
Sporo też można w punkcie kupić. W ofercie są plany miasta i Zalewu Koronowskiego, a także inne wydawnictwa. Przy okazji wizyty obejrzeć można zbiory izby muzealnej, która funkcjonuje przy PIT. Zgromadzono w niej pamiątki dokumentujące barwną historię Koronowa.