https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

To jest trudna, ale piękna misja...

Mariusz Strzelecki
Podczas występu artystycznego uczestników  aleksandrowskiego Środowiskowego Domu  Samopomocy zabawa była przednia. Huraganem  braw został nagrodzony Jerzy Skowroński, który  w brawurowy sposób wykonał "Jadą wozy  kolorowe" Maryli Rodowicz. Sam też  przygotował sobie strój.
Podczas występu artystycznego uczestników aleksandrowskiego Środowiskowego Domu Samopomocy zabawa była przednia. Huraganem braw został nagrodzony Jerzy Skowroński, który w brawurowy sposób wykonał "Jadą wozy kolorowe" Maryli Rodowicz. Sam też przygotował sobie strój. Mariusz Strzelecki
Wczoraj minęło 10 lat od powołania uchwałą rady miejskiej Środowiskowego Domu Samopomocy w Aleksandrowie.

Wczoraj Środowiskowy Dom Samopomocy obchodził swój jubileusz. W Aleksandrowie Kujawskim działa już od 10 lat. Były kwiaty i upominki od zaprzyjaźnionych placówek, przemówienia i występy artystyczne. A jak to wszystko się zaczęło?

W latach dziewięćdziesiątych przy ulicy Limanowskiego stał

opuszczony, zrujnowany, budynek

po bibliotece publicznej. Mniej więcej w połowie dekady ustawa nałożyła na administrację państwową obowiązek tworzenia środowiskowych form pomocy dla osób z zaburzeniami psychicznymi. Miało to zmienić stereotypy w postrzeganiu osób upośledzonych, zapobiegać ich hospitalizacji oraz zapewnić powrót do normalnego życia.

Ówczesny wojewoda włocławski dał pieniądze, a rada miasta uchwaliła 10 września 1997 roku powołanie w Aleksandrowie Środowiskowego Domu Samopomocy. Jednocześnie rozpoczęto adaptację budynku przy ulicy Limanowskiego. - Dom Samopomocy powołano uchwałą z września, ale pierwsze zajęcia i pierwsi uczestnicy pojawili się dopiero w lutym następnego roku - opowiada Grażyna Szczepaniak, która pełni funkcję kierownika placówki od początku jej działania. - Przez ten czas trwał remont budynku przy Limanowskiego, rozpoczęty kilka miesięcy wcześniej. W byłym województwie włocławskim jesteśmy drugim Domem pod względem stażu. W kwietniu jubileusz obchodził ŚDS w Rypinie.

Po dziesięciu latach od tamtych wydarzeń w ŚDS-ie pracuje czternaście osób, a na zajęcia uczęszcza 37. Uczestnicy nie muszą się nudzić. Zadaniem Domu Samopomocy jest nie tylko terapia zajęciowa, czyli na przykład treningi interpersonalne, społeczne i monetarne, ale też organizacja osobom niepełnosprawnym wolnego czasu. Są też

wypady poza miasto

Jeszcze we wrześniu odbędzie się dwudniowa wycieczka do Warszawy. ŚDS organizuje również co roku mityngi lekkoatletyczne. W przyszłym roku czeka nas natomiast paraolimpiada osób niepełnosprawnych.

Podczas wczorajszej uroczystości jubileuszowej nie zabrakło kwiatów, życzeń i gratulacji, od władz miejskich i zaprzyjaźnionych placówek, m.in. z Aleksandrowa, Karczemki, Rypina, Czarnego. Był też występ artystyczny przygotowany przez uczestników zajęć w aleksandrowskim ŚDS-ie i rozpoczęty przez wspólne odśpiewanie piosenki pt. "Dziesięciolecie". Słowa do niej ułożyli sami artyści. Były też wiersze i brawurowy występ Jerzego Skowrońskiego.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska