Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To już pewne. Hulajnogą hulaj po ścieżce

Marek Weckwerth
Marek Weckwerth
Popularność zyskuje m.in. segway, który w projekcie nowego prawa nazwano „urządzeniem transportu osobistego”.
Popularność zyskuje m.in. segway, który w projekcie nowego prawa nazwano „urządzeniem transportu osobistego”. Marek Weckwerth
Już nie ma wątpliwości kto jest pieszym, kto rowerzystą, a kto tym, który korzysta z... urządzenia transportu osobistego.

Resort infrastruktury zauważył, że współczesność, najnowsze rozwiązania techniczne i różne gadżety służące ludziom aktywnym, nie tylko młodym, wymuszają sprecyzowanie podstawowych określeń w prawie o ruchu drogowym, tak aby wiadomo było co i gdzie wolno użytkownikom.

Wiceminister infrastruktury Jerzy Szmit powiedział nam, że zmian w prawie od lat domagają się rożne środowiska korzystające z nowoczesnych rozwiązań technicznych. Dlatego projekt nowelizacji ustawy trafił już do konsultacji społecznych. Na początku listopada dowiemy się czy, ewentualnie jakie były uwagi zainteresowanych.

Powszechnie wiadomo kto to pieszy, rowerzysta, co to pojazd. Ale kim jest wrotkarz, rolkarz, deskorolkarz, jadący na hulajnodze czy na zyskującym popularność na całym świecie segway’u i z jakiej drogi powinien korzystać? Tego dokładnie nie wie nikt.

„Korzystanie z tych urządzeń budzi poważne wątpliwości w zakresie zgodności z prawem” - czytamy w uzasadnieniu rządowego projektu zmiany ustawy. „Obecny stan prawny nie wskazuje wprost, jaki jest status osoby korzystającej z takiego urządzenia (jakie wiążą się z tym obowiązki i uprawnienia). Taka osoba nie może być traktowana jako pieszy ani też jako kierujący rowerem, a to powoduje, że organy kontroli ruchu drogowego mają wątpliwości jak je dyscyplinować”.

Czytaj również: Dla dziecka na rowerku jest chodnik, nie ścieżka rowerowa

Dlatego w rządowym projekcie znalazł się zupełnie nowy termin, który klasyfikuje się między pojęciem „pieszy” a „rowerzysta” - to „urządzenie transportu osobistego”. Zgodnie z proponowaną definicją to urządzenie może być napędzane siłą mięśni lub za pomocą silnika elektrycznego. W tym drugim przypadku konstrukcja powinna ograniczać prędkość jazdy do 25 km na godz. Natomiast szerokość powinna być ograniczona do 0,9 metra.

Wyraźnie napisano też, że pojazd to środek transportu przeznaczony do poruszania się po drodze oraz maszyna lub urządzenie do tego przystosowane, z wyjątkiem urządzenia do transportu osobistego.

Na razie wiadomo więc, że osoba korzystająca z urządzenia transportu osobistego nie będzie mogła korzystać z drogi. W grę wchodzi zatem chodnik lub ścieżka rowerowa. Nieoficjalnie mówi się, że będzie to druga możliwość.

Z takiego obrotu sprawy zadowoleni są rolkarze uprawiający jazdę szybką, a znacznie mniej rowerzyści, którzy spodziewają się kolizji z jeżdżącymi na wrotkach i innych wolno poruszających się urządzeniach.

W tym samym projekcie znalazły się zapisy o zaostrzeniu przepisów dotyczących kontroli technicznych pojazdów oraz zmniejszenia dozwolonej prędkości nocą w terenie zabudowanym z 60 do 50 km na godz.

Zmiana w zasadach kontroli technicznych ma dotyczyć zwłaszcza sposobu opłat. Właściciel pojazdu ma płacić za tę usługę z góry, a nie jak dotąd dopiero po jej wykonaniu. Dzięki temu uniknie się takiej sytuacji, że klient rezygnuje i jedzie po pieczątkę do następnego diagnosty - w nadziei, że ten przymknie oko na jakąś usterkę. Tak zresztą często się dzieje.

Dziś za przyłożenie pieczątki płaci się 99 zł, ale w nowych warunkach opłata będzie waloryzowana o wskaźnik inflacji. Nadzór nad stacjami diagnostycznymi ma przejąć od starostów Transportowy Dozór Techniczny.


Na rolkach i hulajnogach. Uczestnicy nietypowej pielgrzymki pokonają dystans 35 km

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska