- Generalnie, do końca września, nasz region będzie w strefie normalnego lub wysokiego ciśnienia, które zapewni jeszcze sporo słonecznych chwil - uspokaja bydgoski synoptyk dr inż. Bogdan Bąk.
Wiedzą coś o tym „naturalni synoptycy”, czyli pająki.
Rozciągnięte długie pajęczyny są zapowiedzią niewielkich zmian w pogodzie w dłuższym okresie. Jaszczurki zwinki też ochoczo wygrzewają się w ostatnich tego lata tak ciepłych promieniach słońca.
Przeczytaj także: Z Bydgoszczy do Rzymu polecimy tylko za 42 zł!
Jednak słupek rtęci w termometrach już zaczyna opadać. Wczoraj na Kujawach i Pomorzu słońce rozgrzewało powietrze do 25 stopni Celsjusza, a w sobotę maksymalnie do 21-23 i mocniej powieje. W niedzielę będzie już tylko 19-20, bo dopłynie do nas zimne powietrze z północy kontynentu. Temperatura w nocy spadnie do 8, nawet 6 stopni. Szczególnie zimno będzie wczesnym rankiem.
W poniedziałek zobaczymy 17-19 kresek, a we wtorek o jedną mniej.
Krytyczne będą środa i czwartek, gdy w naszym regionie spodziewane są przelotne opady deszczu i kolejne ochłodzenie - do 16, może 15 stopni. Nocami słupek rtęci może wskazać zaledwie 4 kreski powyżej zera. Na horyzoncie nie widać jednak ostrzeżeń meteorologicznych.
W piątek ów słupek rtęci zacznie się wolno podnosić, osiągając 18-19 stopni, zaś w sobotę nawet 20. Ale to wszystko, na co w tej prognozie możemy liczyć. Przez kolejne dni do końca września temperatura w najcieplejszych momentach dni nie przekroczy „dwudziestki”, a zwykle będzie się wahać między 17 a 19 stopniami.
- W prognozie przewidywane są niewielkie opady deszczu, ale zasadniczo będzie sucho. Większe opady ominą nasz region - stwierdza Bogdan Bąk. Podobny problem widoczny jest nad większością Polski i Niemiec.
To oznacza suszę glebową, co prawda nie tak dotkliwą jak w ubiegłym roku. Susza postępuje jednak od południa kraju i obejmuje coraz większe obszary Kujaw i Pomorza. W rzekach, w tym w Wiśle, też jest mało wody. Nieco wyższy poziom niektórych mniejszych rzek wynika z lokalnych opadów.
Astronomiczna jesień na półkuli północnej zacznie się 22 września (czwartek). Dokładnie o godz. 10.20 Słońce przejdzie przez punkt Wagi, co będzie oznaczać równonoc jesienną. To tyle samo dnia co nocy, ale z każdym dniem noc będzie się wydłużać. Słońce obserwowane z Ziemi wędruje po nieboskłonie na tle gwiazdozbioru Wagi. Ta wędrówka trwa między 31 października a 23 listopada.
Jesień klimatyczna nastaje wtedy, gdy średnie dobowe temperatury powietrza wahają się pomiędzy 5 a 15 stopni Celsjusza. Z przedstawionej prognozy wnika, że jesień klimatyczna nastanie nieco szybciej niż astronomiczna.
Jesień astronomiczna potrwa w tym roku do 22 grudnia. Zanim to nastąpi - w nocy z 29 na 30 października - przestawimy zegarki na czas zimowy.
Info z Polski - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju
