Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To też jest biznes! Kremacja kosztuje od 300 do 1300 zł, a urna - 300 zł (zdjęcia)

Karolina brzozowska, Fot. www.piecetabo.pl. [email protected], 052 326-31-31
Tak wygląda piec do kremacji
Tak wygląda piec do kremacji
Kremacja ma w Polsce coraz więcej zwolenników. Czy jest to spowodowane strachem przed tym, co będzie działo się z naszym ciałem po śmierci? Taka forma pochówku jest tańsza od zwykłego pogrzebu. Ale są oczywiście i tacy, dla których kremacja to biznes.

Oczywiście, człowiek z natury nie zastanawia się nad swoim pogrzebem. Ale temat kremacji jest dla niego interesujący. 

Czytaj też: Skandal podczas pogrzebu. Pijany grabarz zapomniał wykopać grób...

Kremacja to też jest biznes, który się cały czas rozwija

Kremacja różni się od normalnego pogrzebu, nie tylko formą, ale również kosztami.

Skremowanie zwłok, kosztuje od 300 do 1300 zł, w zależności od cennika zakładu pogrzebowego oraz wieku osoby zmarłej.

Obejrzyj zdjęcia najmodniejszych urn!

Cena urny, jest zależna od tego, jaki rodzaj wybierzemy - najprostsze, metalowe, to wydatek rzędu 300 zł. Tymczasem najtańsza normalna trumna ok. 800 zł.

Tymczasem koszt tradycyjnego pogrzebu to ok. 3 tys. zł

Urny w internecie

Na rynku pojawiło się również kilkunaście sklepów internetowych oferujących szeroką paletę urn pogrzebowych. Jak widać, biznes cały czas się rozwija.

40 minut i 1000 stopni i rodzina może to podglądać w komputerze

- Nowoczesna kremacja przeprowadzana jest w piecu dwukomorowym. Cały proces, jest automatyczny (nadzorowany przez komputer). Ciało zostaje spalone w temperaturze 1000 stopni, trwa to około 40 minut, do godziny w zależności od gabarytów nieboszczyka. Jeśli rodzina sobie tego zażyczy, może obserwować na ekranie komputera przebieg kremacji - informuje pracownik krematorium.

 

A co na to prawo? Można wrzucać prochy do morza

W polskim prawie nie funkcjonuje takie pojęcie jak kremacja, ustawodawca posługuje się określeniem spopielenia zwłok.

Niestety, nie możemy postawić urny z prochami na kominku, jak np.w  Czechach. 

 - Zwłoki, również w formie spopielonej, można składać jedynie w miejscach do tego przeznaczonych. Wyjątkiem jest możliwość zatopienia zwłok lub rozsypania prochów w morzu - mówi Paweł Jóźwiak, prawnik Kancelarii Prawnej Ekspert w Gdańsku.

Jest możliwe, aby nieboszczyk został pochowany za granicą, ale tylko po uzyskaniu pozwolenia państwowego powiatowego inspektora sanitarnego. - Procedura ta, jest bardzo skomplikowana - dodaje prawnik.

Łatwiej wywieźć prochy niż ciało

- Dużo łatwiej jest uzyskać zgodę na wywóz prochów, niż ciała. Przede wszystkim dlatego, że nie trzeba przeprowadzać szeregu badań oraz warunki przewozowe samej urny z prochami, są dużo prostsze - dodaje Renata Zborowska - Dobosz, rzecznik Państwowego Powiatowego Inspektoratu Sanitarnego w Bydgoszczy.

 

Czytaj też: Grabarze machają kilofami zamiast łopatami

 

 

 

 

 

 

 

 

 

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska