- W ramach konkursu musiałem przygotować krótki film, który miał reklamować mój zawód - wspomina Tomasz Serwatka, który ma w swoim dorobku sukcesy związane z filmowaniem. Jest bowiem znany internautom jako SerwatekTV. Jego kanał na portalu youtube subskrybuje ponad 25 tysięcy użytkowników, a filmy mają setki tysięcy odsłon.
Montaż to pryszcz. Gorzej z językiem niemieckim
- Samo zmontowanie klipu nie było dla mnie wyzwaniem. Pomontowałem po prostu pliki, które miałem gdzieś „pod ręką”. Film musiał mieć jednak dialog w języku niemieckim. I tu zaczęły się schody, bo nie posługuję się nim zbyt dobrze. Mogłem liczyć jednak na pomoc pana Grzegorza Garbino, który uczy tego języka u nas w szkole - tłumaczy Tomasz Serwatka, który dodaje ponadto, że spory wkład w jego sukces ma także Arkadiusz Wojciechowski, także nauczyciel ZSR.
- Pan Arek powiedział mi, że jest taki konkurs i żebym wziął w nim udział. Przez cały czas też bardzo mnie wspierał - wspomina Tomasz Serwatka. - Podeszliśmy do tego konkursu na luzie. Nie nakładaliśmy na siebie presji. Cieszymy się jednak, że Tomkowi udało się wygrać - wtrąca z kolei Arkadiusz Wojciechowski.
W filmie opowiadał głównie o swojej pracy
Co zatem przedstawiał klip zmontowany przez Tomka?
- Ujęcia pokazywały moją codzienną prace w gospodarstwie. Ponadto była ścieżka dźwiękowa, gdzie opowiadałem po niemiecku o tym, że prowadzę gospodarstwo z tatą i bratem, oraz to że bardzo to lubię ze względu na nienormowany czas pracy. Ponadto mówiłem też, że język niemiecki przydaje się w gospodarstwie, bo mam dużo maszyn z Niemiec, a nie wszystko przy nich przetłumaczono na język polski - odpowiada laureat konkursu.
Pojedzie do Austrii, ale tylko jako widz
W nagrodę Tomek pojedzie w przyszłym roku do austriackiego Grazu na Euroskill 2020. - To międzynarodowe zmagania, w których wybiera się najlepszych ludzi w swoich zawodach - precyzuje Tomasz Serwatka. - Pojadę tam jednak niestety tylko jako widz, bo nie ma tam rywalizacji rolników - dodaje.
Na sukcesie Tomka zyska też ZSR. - Instytut Goethego w Berlinie ma przygotowany cały program dla szkoły. Następnym etapem jest wizyta studyjna nauczycieli z Grudziądza w Hamburgu. Będziemy rozmawiać o dualnym kształceniu młodzieży. Instytut chce nas zaprzyjaźnić ze szkołami branżowymi o naszym profilu w Niemczech - tłumaczy Arkadiusz Wojciechowski.
Wiosną znów zobaczymy Tomka w internecie
Z Tomkiem, który mieszka w Białochowie spotkać się zamierza Krzysztof Polesiak, wójt gminy Rogóźno.
- Mam dla niego drobny upominek. Chcę też pogratulować i porozmawiać z Tomkiem o jego przyszłości. Cieszę się, że nasi mieszkańcy odnoszą sukcesy na arenie międzynarodowej - mówi wójt Krzysztof Polesiak.
W przeszłości pisaliśmy na łamach „Pomorskiej” o sukcesach Tomka w internecie. Więcej o jego działalności zobaczyć możesz tutaj Niestety, ku rozpaczy fanów młody rolnik z Białochowa zawiesił swoją działalność jako filmowiec.
- Nie mam po prostu czasu. Mam na głowie szkołę i pracę w gospodarstwie. Chcę jednak wiosną wrócić do kręcenia i montowania filmów - zapowiada Tomek.
