Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tomasz Welter - kucharz na medal!

(aga)
Tomasz Welter jest szefem kuchni w hotelu Vistula w Świeciu oraz trenerem wojskowej reprezentacji kucharzy, z którą zdobył brązowy medal na międzynarodowej olimpiadzie i wiceprezesem Stowarzyszenia Kucharzy Kujaw i Pomorza.
Tomasz Welter jest szefem kuchni w hotelu Vistula w Świeciu oraz trenerem wojskowej reprezentacji kucharzy, z którą zdobył brązowy medal na międzynarodowej olimpiadzie i wiceprezesem Stowarzyszenia Kucharzy Kujaw i Pomorza. Andrzej Bartniak
- Burmistrz Świecia powinien wręczyć medal panu Welterowi - uważają promotorzy zdrowej żywności.

Jest wśród nich Marek Szczygielski, Kujawsko-Pomorski Inspektor Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych. - Mam nadzieję, że pomysł pana Weltera obejmie cały powiat świecki, województwo kujawsko-pomorskie (o co będę żarliwie zabiegał), a także cały kraj - dodaje Szygielski.
Chodzi o "Szkołę nowych smaków", ideę Tomasza Weltera, który jest szefem kuchni w hotelu Vistula w Świeciu i wiceprezesem Stowarzyszenia Kucharzy Kujaw i Pomorza.

Czytaj: Truimf drużyny ze Świecia - pokonali osiem ekip w konkursie "Alchemia i amory w kuchni" [zdjęcia]

Zasadniczym założeniem jego projektu jest przeszkolenie kucharek ze szkolnych i przedszkolnych kuchni.
- Podrzucenie im pomysłów na atrakcyjnie podane i zdrowe potrawy - wyjaśnia Welter.
Koncepcja ta została przyjęta entuzjastycznie w szkołach. Odpowiedziały na nią wszystkie placówki w gminie Świecie, w których funkcjonują kuchnie.
- To świetny pomysł. Potrawy, które zaprezentował nam pan Welter były smaczne i kolorowe. Dzieci będą zachwycone - uważa Arkadiusz Kujawski, dyrektor Gimnazjum w Grucznie.

- Uwielbiam gotować i kocham nowe pomysły - cieszy się Wiesława Lis, szefowa kuchni w szkole w Grucznie. - Już nie mogę się doczekać, kiedy nauczę się czegoś nowego od pana Weltera.
- Byłem na pierwszych warsztatach - zdradza Szczygielski. - Są genialnie prowadzone, a jedzenie wyśmienite. Nie mogłem się powstrzymać, ciągle im coś podjadałem.
Sojusznikiem Weltera jest też Convivium Gruczno, czyli lokalny oddział międzynarodowej organizacji Slow Food, promującej lokalną i sezonową żywność.
- Jego pomysł idealnie wpasowuje się w naszą działalność, podpisuję się pod nim obiema rękami - mówi Aleksandra Kleśta-Nawrocka, lider Convivium Gruczno. - Wierzę, że dzięki jego warsztatom w szkołach nie będą już królować rozwodnione ziemniaki i dzieciaki zaczną jeść więcej warzyw.

Szkolnym obiad może wyglądać jak z wykwintnej restauracji

- Wszyscy się rozwijamy, uczymy nowych rzeczy. Chciałbym się podzielić moją wiedzą z paniami, które prowadzą szkolne kuchnie, z pożytkiem dla wszystkich, a głównie dla uczniów - mówi Tomasz Welter.
Pierwsze warsztaty ma już za sobą. Kolejne odbędą się pod koniec lutego. Zajmują one dwa dni, odbywają się w kuchni hotelu Vistula w Świeciu, gdzie Welter jest szefem

Mówią o nim: entuzjasta w swoim fachu, czaruje na talerzach, a przy tym bajecznie opowiada o smakach, żywo gestykulując i ciesząc się jak dziecko, gdy ktoś oblizuje się po tym, co przyrządził. - To wspaniała praca, cieszę się, że obecnie jest tak doceniana. Kucharze zyskali dzięki licznym programom kulinarnym, które skupiają ogromną widownię w Polsce i na świecie - przyznaje Welter.
Chciałby on rozszerzyć tę popularność o kucharki szkolne i przedszkolne. - Uważam, że nie są cenione tak bardzo, jak powinny, bo przecież karmią nasze dzieci. Chciałbym to zmienić. Mam nadzieję, że dzięki warsztatom, szkolne kucharki staną się osobowościami w swoich środowiskach, że uczniowie będą się nimi chwalić i stawiać za wzór w swoich domach.
Welter zwraca uwagę, że dzieci też oglądają programy kulinarne: - Dzięki temu ich wymagania rosną i dobrze. Najwyższy czas wyjść im naprzeciw. Po szkoleniach kucharek, zaplanowałem warsztaty dla dzieci, podczas których zobaczą, co wkrótce pojawi się w ich stołówkach. Dostaną też książeczki z przepisami, które będą mogły przekazać swoim rodzicom. Liczę, że w efekcie wszyscy będą odżywiać się zdrowiej.

Czego będzie uczył?
- Przede wszystkim doprawiania dodatków - odpowiada. - Ziemniaki nie muszą być tylko ziemniakami. Puree z dodatkiem gotowanej marchwi lub buraka poprawi kolor, a gdy jeszcze będzie nałożone gałkownicą do lodów - zyska atrakcyjną formę. Ryż też nie musi lądować na talerzu sam. Można go urozmaicić rozmaitymi warzywami, podobnie, jak filet z kurczaka, jeśli nafaszerujemy go marchewką i odrobiną serka topionego. I wcale nie będzie drożej, przeciwnie. Moje zraziki ważą połowę mniej niż standardowy kotlecik z kurczęcej piersi. Będę też zachęcał do doprawiania zup sokami, np. z pomarańczy. Podam i zaprezentuję kilka prostych przykładów.

Na koniec warsztatów Welter planuje wielki pokaz szkolnego kucharzenia w plenerze. - Ależ będzie wspaniale! Ja wśród wianuszka kobiet, wielkie stoły do naszej dyspozycji i masa wspólnych pomysłów na to, co przyrządzić z produktów, które przywiozę. Będziemy tworzyć razem, już nie mogę się doczekać tego wydarzenia!
- A gdyby tak jeszcze szefowe szkolnych kuchni zaczęły dobierać produkty spośród lokalnych producentów - marzy Marek Szczygielski, Kujawsko-Pomorski Inspektor Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych. - Dzieci byłyby dumne, że dziś to masło od ich taty pani dodała do ziemniaków, że mama koleżanki ma najsłodsze śliwki. Ludzie by się jednoczyli, lokalny rynek umacniał i wszyscy byliby szczęśliwsi. Tak powinno być.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska