Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tony odpadów na gminnej działce w Raciążku. Na miejscu działał już WIOŚ

Ewelina Fuminkowska
Ewelina Fuminkowska
Tony odpadów na gminnej działce w Raciążku
Tony odpadów na gminnej działce w Raciążku EF
W Raciążku ujawniono odpady z rozbiórek domów i śmieci. Wszystko znajdowało się na gminnej działce. Na miejscu już działali funkcjonariusze WIOŚ.

Sprawa jest dziwna, bo rosnącą stertę odpadów, nietrudno zobaczyć z ulicy. Działka na końcu ulicy Wysokiej, w kierunku wsi Podole należy do gminy. Zajmowała się nią firma, która w gminie Raciążek buduje drogi. Miał być tam parkowany sprzęt i składowane kruszywo.Jednak znaleziono tony odpadów komunalnych, z rozbiórek domów, styropian. Mieszkańcy, których zaniepokoiła sytuacja, powiadomili radnych Grzegorza Rewersa, Mariusza Zakrzewskiego i Krzysztofa Sadowskiego. Służby wezwała na miejsce Joanna Świtalska, sołtys Podola. Ile ton śmieci znajduje się na niewielkim terenie, nie wiadomo. Nikt nie wiem, od kiedy przywożono tam nieczystości.

Na miejscy przyjechali także pracownicy Urzędu Gminy, którzy złożyli doniesienie na policji w sprawie znalezionych odpadów.

- Widać, że sporo śmieci już zostało zakopanych - mówią świadkowie.

Odpady znajdują się przy skarpie, w pobliżu strumyka, który płynie do Wisły oraz ujęcia wody. Unosi się tam nieprzyjemny zapach. - Niczym na składowisku odpadów - dodają.

Czy doszło do skażenia terenu oraz wody stwierdzą badania. Na miejsce została wezwana policja oraz funkcjonariusze Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, którzy już przeprowadzili oględziny miejsca. Nie udało nam się uzyskać szczegółowych informacji z włocławskiej delegatury, ale do sprawy wrócimy. - Mieszkańcy w pobliżu znaleźli martwe wiewiórki i... myszy.

Odpady na gminnej działce w Raciążku
Odpady na gminnej działce w Raciążku EF

- Mam nadzieję, że to była mysz, nie szczur. Co jeszcze zostało tam zakopane i ile znajduje się tam wywrotek odpadów, nie wiemy - mówią zaniepokojeni mieszkańcy. - Takie miejsce to raj dla zwierzyny.

Na miejscu była także Paweł Rosiński, radny miejski z Ciechocinka. - To bardzo blisko uzdrowiska. Strach pomyśleć, jeśli została skażona woda - mówi radny. - Utylizacja odpadów na pewno będzie kosztowna.

Dotkliwa będzie także kara administracyjna, która może wynieść nawet 1 mln złotych.Zakopywanie odpadów stanowi ich przetwarzanie i wymaga uzyskania stosownego zezwolenia. Przetwarzanie odpadów bez zezwolenia w sposób zagrażający środowisku stanowi przestępstwo określone w art. 183 § 1 Kodeksu karnego i jest zagrożone karą pozbawienia wolności do 10 lat.

Do sprawy jeszcze wrócimy.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Tony odpadów na gminnej działce w Raciążku. Na miejscu działał już WIOŚ - Aleksandrów Kujawski Nasze Miasto

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska