https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Toruń. Gdzie jest radar? Nie wiadomo

AWE
Fotoradar straży miejskiej w słynnym już w Toruniu fiacie doblo.
Fotoradar straży miejskiej w słynnym już w Toruniu fiacie doblo. Lech Kamiński
- Fotoradaru nie było tam, gdzie zapowiadali strażnicy! Czy to pułapka na kierowców? - pytają zdenerwowani torunianie. - To była pomyłka, zawinił mundurowy - przyznają municypalni.

Chodzi o środową lokalizację fotoradaru straży miejskiej - czyli słynnego już w Toruniu fiata doblo. Samochód stał tego dnia po południu na ul. Kościuszki, a mundurowi wyłapywali jadących za szybko kierowców.

Problem w tym, że - zgodnie z informacjami z oficjalnej strony samych strażników - radar tego dnia powinien stać w zupełnie innym miejscu: na ul. Broniewskiego lub Andersa.

Powinien - bo od 14 stycznia municypalni na swoim portalu informują torunian, gdzie będą polować na piratów drogowych. Wystarczy wejść w odpowiednią zakładkę i wpisać datę, by na mapie miasta pojawiły się punkty oznaczające położenie fotoradarów. Po najechaniu kursorem na znak pojawia się dodatkowa informacja.

Czytaj także: Toruń. Gdzie stoi radar? To już żadna tajemnica

Ktoś zapomniał wcisnąć "enter"

Wcześniej takie dane mundurowi podawali radiowcom, którzy codziennie rano puszczali je w eter. Kierowcy szybko przyzwyczaili się do tego systemu. - Dlatego zdziwiłem się, gdy zobaczyłem radar na Kościuszki - przyznaje pan Wojciech, który dojeżdża tą drogą do pracy.

Okazało się, że całe zamieszanie spowodowała pomyłka strażnika. - Funkcjonariusz wprowadził ulicę Kościuszki do komputera, ale zapomniał zatwierdzić zmiany - przyznaje Jarosław Paralusz, rzecznik prasowy toruńskich municypalnych. - Miejsce postoju fotoradaru było oczywiście wcześniej zatwierdzone przez policję.

Sprawdzaj dwa razy dziennie

Choć na portalu strażników jest informacja, że dane dotyczące fotoradarów są wprowadzane do systemu w piątki, na cały kolejny tydzień, to jednak w praktyce tak nie jest.

- Staramy się wprowadzać dane dwa razy dziennie, żeby informacje były podawane na bieżąco - wyjaśnia Jarosław Paralusz. - Chcemy w ten sposób uniknąć wprowadzania kierowców w błąd. Zdarza się, że miejsce ustawienia fotoradaru zależy również od warunków atmosferycznych.

Jeśli więc rano po wpisaniu wybranej daty na stronie straży miejskiej żadne informacje o radarach się nie pojawiają - to prawdopodobnie znaczy, że tego poranka strażnicy nie polują na kierowców.
Ale uwaga, kierowcy: to nie znaczy, że radaru nie będzie na ulicach po południu! Lepiej więc zachować czujność.

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

W
Wal

Całkowicie popieram mojego przdmówce! W chorym kraju robi się kontrole wszelkiej maści,uprzedzając duuużo wcześniej ,ze takowa nastąpi,aby banda oszustów,złodziji itp. mogła się wcześniej przygotować.No i gitara gra!

a
ajaj

CHORY KRAJ. INFORMOWAĆ, GDZIE BĘDZIE SIĘ ŁAPAĆ IDIOTÓW DROGOWYCH, BANDYTÓW DROGOWYCH, POTENCJALNYCH ZABÓJCÓW, POPAPRAŃCÓW DROGOWYCH RÓŻNEJ MAŚCI ....

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska