Więcej informacji z Torunia znajdziesz na podstronie www.pomorska.pl/torun
Toruń jest na ostatnim etapie tworzenia aplikacji konkursowej w walce o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury. Pozostało już tylko przygotowanie wstępnego programu artystycznego na rok 2016. Powstanie on z propozycji, które przez ostatnie trzy tygodnie w ramach "Wielkiego wybuchu pomysłów" zgłaszały lokalne środowiska twórcze. - Wpłynęło do nas około stu projektów - mówi Zbigniew Lisowski. - Większość z nich już przejrzałem i wiem, że nie brakuje bardzo dobrych pomysłów. Będzie z czego wybierać.
Z zadania wywiązali się zarówno indywidualni twórcy, jak i miejskie czy wojewódzkie instytucje kultury. Swoje propozycje zgłosiły również organizacje pozarządowe i Uniwersytet Mikołaja Kopernika.
Lisowski w obawie przed rywalami Torunia nie chce zdradzać szczegółów. - Nasza aplikacja jest ściśle tajna i tak pozostanie do czasu ogłoszenia wyników konkursu - mówi. - Jednak już teraz mogę powiedzieć, że bardzo wiele zgłoszeń dotyczy zagospodarowania przestrzeni miasta. Będziemy wychodzić poza Starówkę i za pomocą chociażby nowoczesnego designu ożywić Kępę Bazarową, Bulwar Filadelfijski i park na Bydgoskim Przedmieściu. Ważne miejsce w naszej aplikacji zajmą projekty edukacyjne i społeczne. Widać, że jest duża chęć zmiany miasta, infrastruktury, dostępu do kultury, otoczenia, poziomu życia. ESK może nam to ułatwić.
Charakter społeczny będzie miała m.in. propozycja nadesłana przez Stowarzyszenie Bydgoskie Przedmieście. - Na podstawie naszych dotychczasowych działań i badań opracowaliśmy scenariusz rewitalizacji dzielnicy - mówi Paweł Kołacz, prezes stowarzyszenia. - Chcemy nadać Bydgoskiemu nową tożsamość, a projekt ESK doskonale się do tego nadaje. Zdiagnozowaliśmy potrzeby mieszkańców osiedla i chcemy wyjść im naprzeciw.
Zdaniem Kołacza szanse Torunia na pokonanie kontrkandydatów są bardzo duże. Składa się na to kilka czynników. - Toruń to ogromna różnorodność - podkreśla. - Jesteśmy idealnym kandydatem także pod względem wielkości. Poza tym już nie raz udowodniliśmy, że jesteśmy bardzo zaangażowanie w projekt ESK. Wszystkie zmiany dyrektorów, burze wokół Krzywej Wieży, każdy bunt pokazuje, jak bardzo nam zależy.
O sukcesie Torunia przekonany jest również Marek Pijanowski, dyrektor Centrum Kultury Dwór Artusa: - Głęboko wierzę, że przejdziemy do drugiego etapu konkursu (okaże się to pod koniec roku - przyp. red.). Jeśli nie, zobowiązuję się, że zatańczę na pierwszym styczniowym Wolnym Rynku Poetyckim - żartuje Pijanowski.
Jego instytucja zgłosiła cztery propozycje wydarzeń artystycznych na rok 2016. Większość to imprezy, które już zdążyły sprawdzić się w Toruniu: Międzynarodowy Konkurs Skrzypcowy, Festiwal Gwiazd "Forte Piano" i Artus Jazz Festival. Jest też pewna nowość. - Zaproponowaliśmy stworzenie festiwalu poetycko-jazzowego - zdradza szef Dworu Artusa. - Myślę, że ten pomysł spełnia co najmniej kilka koniecznych kryteriów: partnerstwo, innowacyjność i regionalność.
Projekty nadesłane w czasie "Wielkiego wybuchu pomysłów" oceni pod kątem merytorycznym czteroosobowa komisja. Zasiądą w niej: Krystian Kubjaczyk, p.o. dyrektora Toruń 2016, Zbigniew Lisowski, Agnieszka Marecka z działu współpracy zagranicznej Toruń 2016 i europejski ekspert z jednej z byłych Europejskich Stolic Kultury. Do aplikacji konkursowej wejdzie ok. 30 najlepszych propozycji.
Jak zapewnia Lisowski, nawet jeśli odpadniemy z wyścigu o ESK, pomysły warte realizacji nie zmarnują się: - W przyszłości biuro Toruń 2016 powinno przekształcić się w inkubator kultury, który będzie zajmował się pozyskiwaniem funduszy unijnych na działalność artystyczną. Wielka energia już została uwolniona i nie da się jej zatrzymać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Edward Miszczak w ogniu pytań! Brakuje mu słów w rozmowie o Dagmarze Kaźmierskiej
- Co się dzieje na głowie Sykut-Jeżyny? Kolejny tydzień i kolejna zmiana [ZDJĘCIA]
- Żona Stuhra wyjada po nim resztki i się tym chwali! Wymyśliła na to nową nazwę
- Lara Gessler udzieliła wywiadu w majtkach! Znów zapomniała spodni? [ZDJĘCIA]