Zobacz wideo: Jedziesz na wakacje? Potrzebujesz szczepienia i certyfikatu.
Wielkie serce dla córki na parkingu
"Zuzia. Kocham Cię. Tata" - czy za te słowa, wypisane kredą w wielkim sercu, można być ukaranym przez sąd? Tak! Nawet jeśli kryje się za tym miłość do dziecka i cierpienie z powodu utrudnianych kontaktów. Wymalowanie takiego serca na podwórku bez pozwolenia zarządcy terenu uznane może być za tzw. "ogłoszenie bezprawne". To wykroczenie opisane w art. 63a Kodeksu wykroczeń, za które grozi grzywna lub prace społeczne.
Warto przeczytać
Karę za takie "bezprawne serce dla dziecka" wymierzył niedawno pewnemu rodzicowi Sąd Rejonowy w Poznaniu. Czy to samo czeka Piotra Szostka, ojca z Torunia?
Namalował serce dla córki, choć spółdzielnia zgody odmówiła
Piotr Szostek to ojciec z Torunia walczący z alienacją rodzicielską. Na początku pandemii nie widział swojej córki Zuzi (dziś ma 6 lat) blisko trzy miesiące. Matka, pracownica policji, odmówiła mu spotkań, choć kontakty przyznane ma przez sąd. Powodem miał być koronawirus.
Oto najtańsze mieszkania do kupienia w Toruniu i okolicy. Wł...
W ubiegłoroczny Dzień Dziecka torunianin wymalował serce dla Zuzi po raz pierwszy. Zrobił to kredą (by łatwo było potem zmyć), na podwórzu przed domem, w którym mieszka jego córka z matką. Wówczas na swoje działanie miał pozwolenie spółdzielni mieszkaniowej, która zarządza terenem.
W tym roku Piotr Szostek znów postanowił włączyć się do ogólnopolskiej akcji "Kredowe serce". Owszem, widuje już dziecko, ale... - Ale te nasze kontakty nie są realizowane w sposób określony przez sąd. Dla dobra dziecka nie chcę upubliczniać szczegółów - mówi ojciec.
Zobacz także
Tym razem jednak spółdzielnia odmówiła mu zgody na malunek. Wyraziła zrozumienia i wsparcie, ale i wytłumaczyła, że powodem odmowy jest nagromadzenie emocji wokół akcji. Nieoficjalnie wiadomo, że rok temu oburzona zgodą spółdzielni matka odwiedziła ją i dała wyraz swojemu wzburzeniu.
1 czerwca 2021 roku zatem Piotr Szostek serce dla dziecka wymalował bez gody. A to już może być uznane za wykroczenie i ukarane.
-Taki scenariusz to dla mnie absurd, ale ze wszystkim się liczę. Najważniejsze, że w Dniu Dziecka moja córka to serce widziała - mówi pan Piotr.
Za takie serce ojciec w Poznaniu dostał wyrok
Za wymalowanie identycznego serca dla dziecka wyrok kilka miesięcy temu dostał pan Grzegorz. Dokładnie 24 listopada 2020 roku Sąd Rejonowy - Stare Miasto w Poznaniu uznał go winnym wykroczenia opisanego w art. 63a Kodeksu wykroczeń i ukarał 200 zł grzywny, obarczając kosztami postępowania.
Najpiękniejsze torunianki na Instagramie. Oto najnowszy prze...
Czym zgrzeszył pan Grzegorz? "29 maja 2020 roku, około godz. 16.00, w Suchym Lesie na Osiedlu Poziomkowym umieścił w miejscu publicznym, na kostce brukowej, w miejscu do tego nieprzeznaczonym napis "Tata i (tu: imię dziecka)" i rysunek serca" - tak winę ojca opisał sąd.
Za tzw. "ogłoszenie bezprawne" pan Grzegorz ukarany został 200 zł grzywny. Zobowiązano go też do pokrycia 100 zł kosztów sądowych. Sprawa trafiła do sądu z oskarżenia publicznego, a wyrok został wydany w trybie nakazowym.
WARTO WIEDZIEĆ:
- "Kredowe serce" - akcja rodziców (głównie ojców), którzy skarżą się na odcinanie od dzieci przez drugiego rodzica. Kolejny rok polega na malowaniu serc 1 czerwca przed domami, gdzie dzieci zamieszkują (najczęściej z matkami).
- Wymalowanie takiego serca bez zgody zarządcy podwórza czy chodnika może zostać zgłoszone i uznane za wykroczenie. Art. 63a Kodeksu wykroczeń tak mówi o bezprawnym ogłoszeniu: "Kto umieszcza w miejscu publicznym do tego nieprzeznaczonym ogłoszenie, plakat, afisz, apel, ulotkę, napis lub rysunek albo wystawia je na widok publiczny w innym miejscu bez zgody zarządzającego tym miejscem, podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny".
- Uwaga! Paragraf 1a tego artykuły dodaje, że "pomocnictwo i podżeganie są karalne".
