W jego wyniku na jednego z pracowników firmy Skanska, która przebudowuje Szosę Chełmińską, w rejonie skrzyżowania z ulicą Polną przewróciła się budowla. 27-latek ze złamanymi nogami trafił do szpitala. Do wypadku doszło 15 września.
Po tym wydarzeniu inspektor pracy nakazał wstrzymanie prac w tym rejonie.
Nowe światło na te wydarzenia rzuca ekspertyza, której wykonanie inwestorowi, czyli Miejskiemu Zarządowi Dróg w Toruniu, zlecił wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego.
- Jednoznacznych stwierdzeń tej ekspertyzie nie ma - zaznacza Stefan Kalinowski, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg w Toruniu. - Z ekspertyzy tej wynika jednak, że w projekcie budowlanym zabrakło tzw. obliczeń statycznych określających parcie gruntu ze skarpy na murek. Podnoszone jest też wykonywanie podkopu przy murku.
Błędy w projekcie mogły spowodować, że do budowy murku użyto złych materiałów, a podkop jeszcze bardziej nadwyrężył stabilność konstrukcji. Finał w każdym razie był tragiczny.
- Ekspertyzę przekazaliśmy teraz do naszego nadzoru inwestorskiego i pracowni projektowej -
dodaje Stefan Kalinowski. - Zmiany w projekcie przebudowy Szosy Chełmińskiej z pewnością będą. Nie zaważą one jednak na terminie oddania nowej trasy do użytku w listopadzie 2010 roku.
Sprawę bada też nadzór budowlany i inspekcja pracy.