Toruń: Strzelanina na Bydgoskim Przedmieściu? Sprawdziliśmy! Interweniowała Żandarmeria Wojskowa!
Jak wynika z nadesłanych do nas zdjęć, interweniowała Żandarmeria Wojskowa. Czytelnicy sugerują, że może chodzić o porachunki handlarzy narkotykami.
Polecamy
O wyjaśnienia poprosiliśmy rzecznika prasowego ŻW.
- W dniu 15 lipca Żandarmeria Wojskowa realizowała w Toruniu czynności procesowe do śledztwa prowadzonego pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Poznań-Grunwald - informuje ppłk Artur Karpienko.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, prok. Łukasz Wawrzyniak, dementuje informację, że doszło do strzelaniny.
- To były środki pozorujące odgłos wystrzałów, używane, by wywołać efekt zaskoczenia. Żandarmeria najpewniej uznała, że ich zastosowanie jest wskazane. Nikomu nic się nie stało. Rzeczywiście akcja ma związek z postępowaniem prowadzonym przez Prokuraturę Poznań Grunwald, a dotyczy ono przestępstwa pospolitego – rozboju, do którego doszło w maju w Poznaniu. W toku śledztwa prokuratorzy ustalili, że osoby, które miały związek z tym rozbojem i są w tej sprawie podejrzanymi, przebywają w Toruniu. W środę podejrzanych zatrzymano. Jeden z nich był już karany.
Jak wyjaśnia prok. Łukasz Wawrzyniak, to, że akcję zatrzymania przeprowadziła Żandarmeria Wojskowa, nie musi oznaczać, iż zatrzymani bądź czyny, jakich mieli się dopuścić, mają związek z armią. Wydziały wojskowe prokuratur zajmują się bowiem również ściganiem sprawców przestępstw pospolitych.
Zatrzymani mają zostać przewiezieni do Poznania.
Zobacz zdjęcia!
