https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Torunianie chcą ekstraligowego żużla? KS sprawdza i obniża ceny na PGE Stal Rzeszów.

(jp)
Mecz z Betardem nie wywołał wielkiego zainteresowania w Toruniu.
Mecz z Betardem nie wywołał wielkiego zainteresowania w Toruniu. Sławomir Kowalski
Średnio o 5 zł idą w dół ceny biletów na najbliższy mecz na Motoarenie. Prezes Przemysław Termiński chce sprawdzić, czy torunianie chcą żużla na najwyższym poziomie.

Pierwszy mecz ligowy w Toruniu okazał się dla właściciela spory rozczarowaniem frekwencyjnym. Betard Wrocław ściągnął na trybuny niespełna 7 tys. kibiców, to była pod tym względem jedna z najgorszych inauguracji sezonu w historii toruńskiego żużla.

- W pierwszym meczu spodziewaliśmy się frekwencji wyższej. Podjąłem osobiście dyskusję z kibicami i w jej trakcie przewijało się kilka najważniejszych wątków: późna godzina, temperatura, ceny biletów. Pewne rzeczy nie zależą od nas, ale możemy zareagować na pewno na opinie dotyczące cen biletów. Na mecz z PGE Stalą Rzeszów obniżamy ceny średnio o 5 zł na każdy sektor i mówimy w ten sposób "sprawdzam". Kibice w rozmowie ze mną deklarowali, że przyjdą na stadion w przypadku korzystniejszych cen wejściówek, teraz zobaczymy, czy tak faktycznie będzie - mówi Termiński.

Nie tylko ceną biletów KS Toruń zachęca fanów do przyjścia na stadion. - Dodatkowo na strefę niebieską wprowadzamy pakiety rodzinne. Liczymy na korzystanie z oferty naszego partnera Arrivy. W dniu meczu na podstawie biletu na stadion można za darmo dojechać do Torunia pociągiem i za darmo wrócić do domu. Rozbudowujemy element dziecięcy na stadionie. Ze strefą zieloną powstanie plac zabaw dla najmłodszych fanów, które przygotowuje jeden z naszych partnerów. Pojawi się tam wiele atrakcji i zobaczymy, jak to zostanie odebrane przez kibiców - dodaje Termiński.

Klub reaguje także na zarzuty kibiców dotyczące małej ilości programów i kłopotów z zakupem biletów przez internet. W najbliższą niedzielę zostaną uruchomione dodatkowe stoiska z programami. Został także zakupiony nowy system intrenetowy, bo poprzedni uległ awarii przed meczem z Betardem

Jakie są oczekiwania klubu odnośnie frekwencji na najbliższym meczu? - Mówiłem przed sezonem, że do zamknięcie budżetu potrzebna jest nam frekwencja w wysokości 10-12 tysięcy kibiców. Jeżeli nie uda nam się tego osiągnąć, to trzeba będzie uznać, że żużel to w Toriuniu jednak sport niszowy i zupełnie inaczej podejść do jego finansowania - dodaje Termiński.

CENY BILETÓW NA SPOTKANIE KS TORUŃ - PGE STAL RZESZÓW (10 maja 2015 roku, godzina 19.30):

Strefa czerwona:
Bilet normalny - 85 złotych

Strefa niebieska:
Bilet normalny - 30 złotych
Bilet ulgowy (dla dzieci powyżej 7 lat, dla młodzieży i studentów do 26 roku życia) - 20 złotych
Bilet rodzinny (2 osoby dorosłe + 2 dzieci w wieku do 16 lat) - 70 złotych

Strefa zielona:
Bilet normalny - 20 złotych
Bilet ulgowy (dziecko w wieku do 16 lat) - 5 złotych
Bilet rodzinny (2 osoby dorosłe + 2 dzieci w wieku do 16 lat) - 40 złotych

Strefa żółta (goście):
Bilet normalny - 40 złotych
Bilet ulgowy - 35 złotych

Program zawodów: 10 złotych

Ten wyścig przejdzie do historii. Kapitalne zwycięstwo Tomasza Golloba/PGE Ekstraliga/x-news

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

j
jaro

Same głupoty gada prezes! Pewnie, że Toruń chce ekstaligowego żużla, tylko godziny są beznadziejne! Jakoś w zeszłym roku nie było w Toruniu tylu meczy na 19.30!

K
Kibic

Ale niech ktoś w końcu zrozumie!!! Prezes , który  udziela się na forach ( no może jak chce to niech nawet i będzie ) ale teksty tego typu , że zobaczymy czy Torun chce ekstraligowego żużla to sory ale moim zdaniem facet przyjaciół to nie znajdzie w Toruniu, Druga sprawa sektory rodzinne: ale dla kogo w nocy? Tak jak ktoś napisał kto przyjdzie z dzieckiem na nocny mecz? Panie Prezesie kibiców to niech Pan do muru nie nie ciśnie bo przyjdzie Panu 5000 ! 

n
nuplo12

Coś jest na rzeczy z tym rządzeniem.. Ale ja na przykłąd nie cierpię meczy o 13:45 jak ma to miejsce w NPLŻ. Ale myślę, że między 16-18 byłoby mega optymalnie

s
smutny

taka prawda,dlaczego mecze tylko w niedziele?moze w piatek 17 lub sobota16-17?wtedy kibicow wiecej ,bo maj jutro wolne i dzieci TEZ.Nieinteresuje mnie info,ze liga angielska lub szwedzka!!!TO myPOLACY PLACIMY ZAWODNIKOM NAJWIECEJ!!!!ZACZNIJMY WRESZCIE RZADZIC TYM SPORTEM!!Zrezygnujmy z tych co niechca u nas jezdzic jak my chcemy!!!Jak zabraknie im kasy to na czworakach wroca!!!przeciez nasi zawodnicy twierdza,ze ligi zagraniczne jezdza tak naprawde za frikoi!!!????ja tez nie chodze na zuzel o 19-30,bo wstaje do pracy o 3-15 RANO i wnuki musza wstac do przedszkola o 6-30.Dajcie sport ludziom pracujacym ,a nie biznesmenom,ktorzy wsaja jak sie obudza!!!

b
bredzisław vel szogun

Rzygam tymi meczami przy oświetleniu sztucznym,to było atrakcją jak na Bronka bodajże w 1985 r był jakiś turniej przy świetle,ale teraz to jest nudne.Mecze w niedziele na 16,inaczej będą pustki.Z drugiej strony kogo dopingować,żadnych wychowanków.......

b
bun

Podzielam opinie. Mecze powinny być w sobotę wieczorem albo w niedziele do 16.

J
J

Zgadzam się z innymi opiniami. Godzina meczu o 19:30 to jakieś nieporozumienie. Sam mam syna, z którym zawsze chodziłem na mecze i to on jest głównym pasjonatem żużla w naszej rodzinie, ale nie o tej porze... skoro ma na 8:00 rano do szkoły a ja do pracy. Po co wydawać pieniądze na rozbudowywanie strefy dla dziaciaków, skoro nikt z dziaciakami nie przyjdzie o tej porze!!!

Dla kogo jest żużel, dla TV, czy dla Kibiców? Bo argumentacja, że godziny meczów narzuca TV jest dla mnie śmieszna!!!

M
Mike

Przede wszystkim mecz późnym wieczorem w niedzielę był chyba tylko dla tych z wolnym poniedziałkiem... Zapaleńcy przyjdą, karnetowicze również, ale większość kibiców na bilety jednorazowe powie „mam to gdzieś” tym bardziej że mecz w TV. Bilet drogi, rywal TEORETYCZNIE słaby... Późna pora i przenikliwe zimno skutecznie odstraszą kibiców z małymi dziećmi bo nikt odpowiedzialny nie będzie ciągnął 3 latka na żużel po nocach. Ponadto afera za aferą, kłótnie i nieporadności władz żużla odpychają nawet tych zatwardziałych... Nie bez znaczenia jest także skład personalny w zespole. Kiedyś na ligę szło się dla swojaków. Teraz jakich mamy swojaków? Miedziak i Przedpełek. Gomólski, Fajfer czy „skaczący” Łaguta mają przyciągnąć kibiców? Chyba co najwyżej kilku z Gniezna...

Teraz nie ma TV więc może będzie nieco lepiej. Jednak czego się spodziewa klub, jadąc znowu "po nocach" z zespołem z dołu tabeli?

K
Kibic

Graty za chęci, ale znowu może nie być efektu...

Niedziela 19:30 to nie jest dobra pora dla rodzin z dziećmi...

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska