https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Torunianie parkują, gdzie się da! [zdjęcia]

Andrzej Padniewski, [email protected], tel. 56 652 14 49
Straż miejska zatrzymała się na pasach.
Straż miejska zatrzymała się na pasach. Autor
Toruńscy kierowcy mają problem ze znalezieniem miejsca do parkowania. I są wyjątkowo kreatywni. Swoje pojazdy zostawiają na pasach dla pieszych, ścieżkach rowerowych, a także chodnikach. Nie zawsze w zgodzie z przepisami.

Problem ze znalezieniem miejsca do zaparkowania mają nie tylko kierowcy w obrębie Starego Miasta.

Również na innych osiedlach zostawienie samochodu niedaleko od mieszkania wiąże się ze sporym problemem.

- Najgorzej sytuacja wygląda na Szosie Chełmińskiej - mówi nasz Czytelnik.

Mieszkańcy Chełmińskiego Przedmieścia mają ogromne problemy z parkowaniem. Nie tylko na Szosie Chełmińskiej.

- Na osiedlu Tysiąclecia po remoncie dróg miejsca do parkowania jest jak na lekarstwo - mówi Hubert Stys, przewodniczący rady okręgu. - Fatalnie wygląda to też w okolicach ul. Żwirki i Wigury.

Jak mówi Hubert Stys, toruńska straż miejska na Chełmińskim "może zbierać niezłe żniwa!"

Ale jest też druga strona medalu. - Samochody zostawiają nawet na przejściach dla pieszych - pisze nasz Czytelnik.

Czytaj także: Remonty dróg w Toruniu. Jazda na pamięć nie popłaca

Spacer? Slalom gigant

Straż miejska zatrzymała się na pasach.
(fot. Autor)

- Często parkujący nie zważają na ścieżki rowerowe, albo parkują wzdłuż chodników - oburza się inny mieszkaniec osiedla.

Postanowiliśmy to sprawdzić. Szosa Chełmińska - między skrzyżowaniami z Grunwaldzką i Żwirki i Wigury - dwa osobowe auta stoją na ścieżce rowerowej.

Kierujący również rzadko baczą na obowiązujący przepis o pozostawieniu przestrzeni 1,5 metra dla ruchu pieszego.

Idziemy dalej. Obok skrzyżowania z ul. Grunwaldzką, na przejściu dla pieszych stoi zaparkowany osobowy citroen (na zdj.). Kierowca twierdził, że "zostawił go tylko na sekundę".

- W tym przypadku kierujący dopuścił się dwóch wykroczeń - mówi Wioletta Dąbrowska, rzecznik toruńskiej policji. - Nie tylko pojazd nie jest zaparkowany w odległości przynajmniej 10 metrów od przejścia dla pieszych, ale również zasłania kierującym znaki drogowe.

Za parkowanie na przejściu dla pieszych można otrzymać punkt karny i mandat - 300 zł.

Zastawianie przejść dla pieszych to nie tylko domena kierowców samochodów osobowych. Pasy dla pieszych na skrzyżowaniu z ul. Dekerta postanowili również zastawić... strażnicy miejscy.

Nasi Czytelnicy sygnalizują również, że kierowcy oczekujący na zielone światło zapominają się i zatrzymują na przejściach dla pieszych.

- To norma na wielu toruńskich ulicach - pisze Czytelniczka.

- Zgodnie z obowiązującymi przepisami nie należy wjeżdżać na skrzyżowanie, jeżeli nie ma możliwości kontynuowania jazdy - mówi rzecznik policji. - Wjazd na takie skrzyżowanie grozi mandatem w wysokości 300 zł i 2 punktami karnymi.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 28.02.2014 o 11:55, JanKoll napisał:

Pierniczenie głupot!!!! Zobaczcie co się dzieje na Bydgoskim Przedmieściu. PO REMONCIE ulicy Mickiewicza. kretyn z Bydgoszczy zaplanował likwidację 3 pasów drogi zamieniając na jeden i do tego tak wyśmienity architekt zabrał 50% miejsc parkingowych mieszkańcom tej ulicy. Argument był taki, iż mogą parkować w przyległych ulicach, ale już nikt nie pomyślał że tam też są parkowane samochody mieszkańców (tych przyległych ulic). Mamy XXI wiek i nic nie zmieni toku powiększania się liczby samochodów, więc PLANOWAĆ należy z głową a nie  z otwartym portfelem na kasę za projekt.

Kolego jeżeli troll Zaleski i jego niepełnosprawna świta zleca takie "rewolucyjne usprawnienia", typu trzy pasy ruchu na starym moście drogowym, pseudo inżynierom ze słynnego niczym Massachusetts Institute of Technology Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego w bydłoszczy to nie ma co się dziwić, że dochodzi do takich rzeczy !!! 

J
JanKoll

Pierniczenie głupot!!!! Zobaczcie co się dzieje na Bydgoskim Przedmieściu. PO REMONCIE ulicy Mickiewicza. kretyn z Bydgoszczy zaplanował likwidację 3 pasów drogi zamieniając na jeden i do tego tak wyśmienity architekt zabrał 50% miejsc parkingowych mieszkańcom tej ulicy. Argument był taki, iż mogą parkować w przyległych ulicach, ale już nikt nie pomyślał że tam też są parkowane samochody mieszkańców (tych przyległych ulic). Mamy XXI wiek i nic nie zmieni toku powiększania się liczby samochodów, więc PLANOWAĆ należy z głową a nie  z otwartym portfelem na kasę za projekt.

m
my Gęsiopolis
Czyli jak na wsi? W końcu bycie stolicą gęsi do czegoś zobowiązuje.
m
m.

Jakie 2 przepisy na raz łamie kierowca citroena na pierwszym zdjęciu?

r
roman

Odnośnie zdjęcia po lewej stronie artykułu „Straż miejska zatrzymała się na pasach. (fot. Autor)” widać, że pojazd jest w trakcie skrętu w lewo w ulicę Dekerta a nie w trakcie parkowania. Mało tego zdjęcie jest zrobione w trakcie poruszania się pojazdu ponieważ od przejścia dla pieszych do wjazdu w ulicę Dekerta jest ok. 10m i nikt w tym miejscu się nie zatrzymuje w celu przepuszczenia pojazdów z przeciwka a przed pojazdem jest wolna droga więc nie stoi w kolejce do skrętu. Wiarygodność autora zdjęcia równa zeru.

 

 

P
PorkHam

Na stronie powinien na stałe się pojawić dział Bruak gdzie można by wrzucać takie foto, sam mam w telefonie paru asów parkowania. A niedostatek miejsc parkingowych nie tłumaczy zwykłego chamstwa i prostactwa podszytego cwaniactwem i lenistwem które wylewa się z mieszkańców miasta.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska