Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia na UTP. W Sądzie zeznawał ochroniarz, który miał dyżur w czasie feralnej imprezy

Maciej Czerniak
W Sądzie Okręgowym w Bydgoszczy odbyła się dzisiaj rozprawa w procesie oskarżonych o doprowadzenie do śmierci trzech studentów podczas imprezy UTP Start Party w 2015 roku.

- O tej imprezie dowiedziałem się w dniu, w którym miała się odbyć - mówił dzisiaj świadek, ochroniarz. Mężczyzna jest w podeszłym wieku i miał wyraźne problemy z mową i poruszanie się. - Nie pamiętam, by ktoś tamtego dnia do mnie przyszedł i poinformował, że w związku z zabawą trzeba podjąć jakieś czynności. Pamiętam, że zajmowałem się wtedy pilnowanie wejścia do hallu głównego.

- Była taka sytuacja, że przyszli do mnie studenci z ochrony studenckiej i mówili, że chcą wyjść z budynku głównymi drzwiami - odpowiedział świadek.

Na wcześniejszych rozprawach zeznawała Krystyna N. była kanclerz uczelni:

- Nadzorowałam na uczelni trzy piony: administracyjny, finansowo-księgowy i informatyczny. Miałam zastępców, którzy kierowali tymi działami - Krystyna N. odpowiadała na pytania sędziego Krzysztofa Dadełło.

- Budynki w kampusie fordońskim były już bardzo stare. Cala instalacja ciepłownicze nadawała się do remontu podobnie jak instalacja elektryczna - mówiła na temat konieczności przeprowadzenia remontu budynku 2.1, w którym w październiku 2015 roku odbyła się impreza UTP Start Party.

Niektórzy świadkowie wcześniej w procesie zeznali, że właśnie z powodu świeżo przeprowadzonego remontu uczelnia nie zgodziła się na zorganizowanie studenckiej zabawy w odnowionym hallu. Remont obejmował, miedzy innymi konieczność przebudowy hallu, pojawiły się dodatkowe ściany i drzwi, ponieważ jak tłumaczyła Krystyna N., trzeba było spełnić wymogi przeciwpożarowe. Wymieniono również, m.in. wszystkie kasetony w hallu i oświetlenie.

- W obrębie łącznika nie były prowadzone żadne prace remontowe - dodała Krystyna N.

Krystyna N.: - Na kolegium rektorskim podzieliłam się moimi obawami, co do organizowania imprezy w wyremontowanym budynku 2.1. Nie miałam gwarancji, że nowe kasetony wytrzymają, że nie spadną. Przecież przy takiej liczbie ludzi to są drgania, przenoszą się fale dźwiękowe. W pierwszej chwili proponowano zatem, by imprezę przenieść do stołówki studenckiej.

Przypomnijmy, że tragedia wydarzyła się w nocy z 14-15 października 2015 roku. W wyniku stratowania przez tłum ściśnięty w łączniku między dwoma uczelnianymi budynkami zmarły dwie studentki w wieku 24 i 20 lat oraz 19-letni student. Wśród oskarżonych jest Antoni B., były rektor UTP, była przewodnicząca samorządu studenckiego Ewa Ż., były prorektor ds. dydaktycznych i studenckich Janusz P. oraz szef ochrony. Zarzuty dotyczą m.in. złamania ustawy o imprezach masowych, sprzedaży alkoholu bez zezwolenia. Byłego rektora i prorektora oskarżano o niedopełnienie obowiązków. Pierwszy miał zaniedbać przygotowanie procedur ochrony uczelni, a drugi miał udzielić jedynie ustnej zgody na zorganizowanie imprezy bez porozumienia się z rektorem UTP.

Flesz - wypadki drogowe. Jak udzielić pierwszej pomocy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Tragedia na UTP. W Sądzie zeznawał ochroniarz, który miał dyżur w czasie feralnej imprezy - Express Bydgoski

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska