https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia pod Chojnicami. W wypadku zginęła zakonnica

Po godz. 6 na trasie Lubnia - Orlik zginęła kobieta. Została potrącona przez samochód ciężarowy.
Po godz. 6 na trasie Lubnia - Orlik zginęła kobieta. Została potrącona przez samochód ciężarowy.
Po godz. 6 na trasie Lubnia - Orlik zginęła kobieta. Została potrącona przez samochód ciężarowy.

Kobieta, która była siostrą zakonną, szła w kierunku Orlika. Potrącił ją kierowca samochodu ciężarowego, który wyprzedzał inną ciężarówkę. Co prawda wszystko działo się na prostym odcinku drogi i jak mówią policjanci, w miejscu dozwolonym do tego manewru, ale auto zahaczyło kobietę. Ta, mimo długiej reanimacji, zmarła. Siostra miała 50 lat. Kierowca był trzeźwy.

Zobacz: Kuba Wojewódzki stanie przed sądem? Policjanci, którzy go puścili - ukarani

Policjanci od razu opublikowali apel i przypomnienie do wszystkich pieszych, że poza terenem zabudowanym należy zaopatrzyć się w odblaski, które pozwolą kierowcom na szybsze zauważenie pieszego. Policja może ukarać mandatem 100 zł za brak kamizelki lub odblasku. To jednak najmniejszy problem - zdrowie lub życie są w tym przypadku jednak bezcenne.

"Pomazańcy" będą się za Beatą Szydło ciągnąć jeszcze długo.

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jan.

Widoczność pieszych , rowerów, wózków dziecięcych inwalidzkich i podobnych  na jezdni  niestety świadczy o tym , że jako społeczeństwo  i państwo generalnie nie dorośliśmy do zapewnienia sobie i innym bezpieczeństwa na drodze.

Siostra zakonna  oczywiście winna być w kamizelce ostrzegawczej z odblaskami.  Dzieciaki winny mieć pełno różnych elementów odblaskowych specjalnie (osobiście przez nie aby były tego świadome ) przypiętych, a do tego wszyte elementy odblaskowe w odzieży tornistrze. Wózki dziecięce czy inwalidzkie powinny być jednym wielkim odblaskiem - konstrukcja i użyte materiały winny być odblaskowe ,  laski i kule inwalidzkie też powinny całe być pokryte materiałem odblaskowym ( czasem mają jakiś mały odblask - to są kpiny z bezpieczeństwa niestety) .  A jak są ubrani listonosze. ich służbowe ubrania mają dwa kolory Taki fioletowy granat z żółtymi wypustkami. te żółte elementy winny być przecież dużo większe i winny być odblaskowe łącznie z szerokimi pasami żółtymi na nogawkach. Ci ludzie roznoszą przecie ż pocztę po zmroku również (Poczta Polska to jest przecież -  tak Polska widzi ten problem).  to oczywiście winno być również w dzień lepiej widoczne - są jaskrawe kolory ostrzegawcze przecież. 

i przy okazji jeszce jedna uwaga.  PENDOLINO które rozjeżdża niewrasobliwych na przekjazdach kolejowych. Nie słyszałem w przekazie radiowym, telewizyjnym prasowym co to znaczy że taki pociąg jedzie prawie 200 km/godz. ile to jest 50 - 60 m/sek. czyli jeśli pociąg jest w odległości 300m a ktoś zacznie przechodzić to jest prawie pewne , że go przejedzie  za 5 sek. ( 300:60=5) Pozdrowienia 

T
Tomek
Jazda po zmroku jest wyjątkowo trudna. Do tego gdy jest gęsta mgła lub pada deszcz. Kierowca musi być czujny na nagłe wtargnięcie dzikiej zwierzyny a do tego dochodzą piesi bez odblasków. Kupienie kamizelki i lampki ledowej nie jest problemem bo,to nie drogie akcesoria a jak ważne.
J
Jan Kalata

Niech spoczywa w pokoju,

Panie świeć nad jej duszą!

G
Gosc
Wiedzmy jedno, iż siostra jest już u Pana w Niebie i modli się za tego kierowcę, który psychicznie jest zniszczony jako czlowiek. Ma patrona w Niebie... Każdy popełnia błędy ale tego dnia kierowca jechał prawidłowo (wyprzedził w miejscu dozwolony) nie możemy wszystkich "tir-owców wrzucać do jednego worka".Współczuję kierowcy tych ludzi którzy dzwonią do spedycji i go oczerniaja szukając sensacji ponieważ zawsze się tacy znajdą aby cieszyć się z ludzkiego nieszczęścia. Tego dnia to każdy z nas mógł być jadąc do pracy. Normalny manewr wyprzedzania i gdyby nie tragedia nikt nic by nie powiedział. Długa prosta, linia przerywania, poza terenem zabudowanym tylko albo AZ brak elementów odblaskowych i ciemny ubiór... Tragedia... Trudno, stało się... Każdy kierowca może sobie sam odpowiedzieć ile razy spotykamy pieszego albo rowerzyste nie oświetlone i koło niego przejeżdżając nawet go nie zauważamy albo w ostatnim momencie odbijamy. Każdy z nas mógł być na ich miejscu... Powiedzmy sobie jasno, tak jak określiła to policja kierowca jest równiez ofiarą tego wypadku z obciążeniem psychicznym do końca życia. Był w złym miejscu o złej porze i nie da się tego cofnąć ale jest NIEWINNY. Kochani, a my zamiast szukać sensacji lepiej pomódlmy się za spokój duszy siostry, za kierowcę i ich rodziny
m
miejscowy

Gdyby zginął np. policjant tez by napisali.....w wypadku zginął policjant. Wobec tragedii nie czepiajcie się słów. Zginął człowiek. Nieszczęśliwy wypadek.

G
Gość

Współczuję kierowcy. Zero jego winy a obciążenie psychiczne duże.

Można powiedzieć, że zginęła na własne życzenie.

M
MAX

Do autora tekstu. Tytuł bardzo krzykliwy, tylko co jest większą sensacją, to że zginęła w wypadku kobieta, czy to że była ona zakonnicą ? 

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska