Bydgoski zespół źle rozpoczął to spotkanie. Pierwszy set od początku kontrolowali podopieczni trenera Świderskiego, którzy szybko wypracowali sobie kilka punktów przewagi (11:9, 16:12). Po drugiej przerwie technicznej, Transferowi udało się zdobyć cztery punkty z rzędu i doprowadzić do stanu 16:16. Później jednak skuteczniejsi byli gospodarzy.
Partia druga należała już do drużyny z Bydgoszczy. Jj początek należał do ZAKSY, ale potem bydgoszczanie zaczęli się rozkręcać. Od stanu 7:7, odskoczyli na 14:9, by swoje prowadzenie powiększać (19:13, 21:15, 22:16), a gospodarzom pozwolili na zdobycie tylko 17 punktów.
Rewanż miejscowych nastąpił bardzo szybko. O trzecim secie śmiało można powiedzieć, że była to demonstracja siły gospodarzy. Było 5:0, 11:3, 15:4, 17:9. Seriami punkty kędzierzyńscy gracze zdobywali blokiem.
Link do relacji na żywo: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Transfer Bydgoszcz na żywo
Goście zaczęli punktować od początku następnej partii. Początek był wyrównany, ale od pierwszej przerwy technicznej, inicjatywę wydarzeń na parkiecie przejął bydgoski zespół.. Punktował zwłaszcza Clark, którego ataków gospodarze w ogóle nie byli w stanie skutecznie powstrzymać. Do tego, asem serwisowym popisał się Salas Moreno, a Wika zablokował atak Witczaka.
Tie-break to popis bydgoszczan, którzy nie pozwoli gospodarzom na zbyt wiele.. Od początku to podopieczni trenera Heynena wysoko prowadzili i wygrali piątego seta 15:7.
ZAKSA KĘDZIERZYN-KOŹLE - TRANSFER BYDGOSZCZ 2:3 (25:21, 17:25, 25:16, 22:25, 7:15)
ZAKSA (trener Sebastian Świderski): Pilarz 2, Ruciak 5, Wiśniewski 10, Bociek 16, Kooy 20, Możdżonek 7, Gacek (libero) oraz Witczak 7, Schneider, Ferens 7. Punkty. Atak: 59 (59/138 - 43% skuteczności), blok: 9, zagrywka: 6, po błędach rywala: 22, przyjęcie zagrywki: 48%, w tym 30% doskonałego.
TRANSFER (trener Vital Heynen): Woicki 4, Waliński 3, J. Nowakowski 5, Muagututia 9, Clark 19, Jurkiewicz 9, Bonisławski (libero) oraz Janeczek 3, Salas Moreno 1, Wika 12. Punkty. Atak: 48 (48/121 - 40% skuteczności), blok: 11, zagrywka: 8, po błędach rywala: 35, przyjęcie zagrywki: 51%, w tym 22% doskonałego.
Sędziowali: Maciej Kolendowski (Kraków), Mariusz Gadzina (Strzyżów). Widzów: 1.500. MVP meczu: Carson Clark (Transfer Bydgoszcz).
Czytaj e-wydanie »