Olimpia Grudziądz-Wisła Płock
- Musieliśmy zmienić taktykę na ten mecz. Wycofaliśmy się i czekaliśmy na kontry. Graliśmy przeciętnie. Grę prowadziła Arka. Jednak efektem jej przewagi były tylko stałe fragmenty gry. Niestety, po jednym z nich straciliśmy gola. Popełniliśmy błąd taktyczny jako zespół. Zamiast pilnować indywidualnie, kryliśmy w strefie i wbiegający Mazurkiewicz "zamknął" akcję i trafił główką do naszej bramki - dodał szkoleniowiec.
Przeczytaj także: Niespodzianka w Gdyni. Olimpia Grudziądz zdobywa punkt!
- Dla nas remis z Arką z punktu widzenia psychologicznego jest jak wygrana. Musieliśmy po tych "radosnych" meczach z Zawiszą i Wisłą podnieść się psychicznie. Nie mogliśmy znowu pozwolić sobie na stratę punktów, bo nasza sytuacja byłaby bardzo zła. Mam nadzieję, że ten remis z Arką to będzie dla nas taka jaskółka, która wzmocni nas mentalnie przed kolejnymi meczami. Czeka nas bardzo ciężka walka o utrzymanie i każdy mecz będzie niesłychanie ważny.
