- Zagraliśmy bardzo dobrze w 1. połowie i już wtedy należała się nam bramka. Po przerwie Sandecja zagrała zdeterminowana. Uważam, że mieliśmy bardziej klarowne okazje do strzelenia gola i wygraliśmy zasłużenie. Cieszę się z bramki Leśniewskiego, który bardzo mocno pracuje na treningach i zasłużył sobie na nią - skomentował Janusz Kubot, szkoleniowiec zespołu z Bydgoszczy.
Przeczytaj także: Olimpia Grudziądz pokonała Kolejarza! [wideo]
Trenera Olimpii Tomasza Asenskiego mimo zwycięstwa marwić może plaga kontuzji w zespole. Wspólnie z Marcinek Kaczmarkiem nie będzie mógł w najbliższych meczach korzystać z usług Paula Grischoka oraz Huberta Kościukiewicza. Na szczęście do pełni sił wraca powoli Jarosław Białek.