Drewniane stelaże staną na rynku. Dowiedzieliśmy się, że w zamian za możliwość skorzystania z prywatnej działki, samorząd pomoże właścicielowi w budowie chodnika.
Oba miejsca będą jedynymi miejscami, gdzie stać będą arkady. - Okazało się, że nie uda się odzyskać całego materiału - mówi Przemysław Biesek, sekretarz Urzędu Miejskiego. - Arkady miały już swoje lata.

Wideo