1 kwietnia skończył się okres ochronny dla osób, wobec których sąd orzekł eksmisję z zajmowanego lokalu. Nie można było eksmitować ludzi bez zapewnienia mieszkania socjalnego w okresie od 1 listopada do 31 marca. Obecnie na bruk wyrzucić nie można kobiet w ciąży, małoletnich i niepełnosprawnych, osób ubezwłasnowolnionych oraz ich opiekunów.
Eksmisje wiążą się przede wszystkim z długotrwałym
niepłaceniem czynszu.
- _Mamy cztery wyroki sądu w sprawie eksmisji lokatorów. Powodem wszczęcia postępowania były duże zaległości czynszowe - _mówi Andrzej Golecki, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej w Aleksandrowie Kuj. Władze miasta dysponują na razie jednym lokalem zastępczym. - Spoczywa na nas obowiązek przejęcia eksmitowanych rodzin, od stycznia uiszczamy za nich czynsz w spółdzielni - informuje burmistrz Michał Włoszek. Problem zalegania z czynszem dotyczy także mieszkańców lokali komunalnych. Dlatego docelowym rozwiązaniem w Aleksandrowie ma być zamiana mieszkań - do tych o gorszym standardzie trafią ci, którzy mają problemy z dokonywaniem regularnych opłat.
Właśnie
zamianę mieszkań
z większych na mniejsze praktykuje Spółdzielnia Mieszkaniowa w Lipnie. - _Unikamy eksmitowania lokatorów, w trudnych sytuacjach proponujemy zamianę mieszkania - _potwierdza prezes Janusz Ziemiński. W spółdzielniach w Radziejowie i Rypinie, póki co eksmisji nie będzie. W Radziejowie SM podała do sądu jednego opornego lokatora, nie jest wykluczone, że wszczęta zostanie także druga sprawa o eksmisję.
