Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trumna ze szczątkami generała wyjęta z sarkofagu

Wp.pl
Katastrofa lotnicza na Gibraltarze, w której zginął generał Władysław Sikorski jest jedną z niewyjaśnionych do dziś zagadek II wojny światowej.
Katastrofa lotnicza na Gibraltarze, w której zginął generał Władysław Sikorski jest jedną z niewyjaśnionych do dziś zagadek II wojny światowej. fot. 1000aircraftphotos.com
Trumna ze zwłokami gen. Władysława Sikorskiego została wyjęta z sarkofagu w krypcie św. Leonarda Katedry na Wawelu.

Zgodnie z planem o godz. 14 ma być wyniesiona z Katedry i przewieziona do Zakładu Medycyny Sądowej w Krakowie.

Ważący ponad dwie tony marmurowy sarkofag został podniesiony na wysokość ok. 95 cm. Trumnę wysunięto ze środka i złożono na katafalku. Proboszcz parafii archikatedralnej na Wawelu ks. Zdzisław Sochacki odmówił przy trumnie pierwszą modlitwę.

Sarkofag podczas podnoszenia nie pękł - jak obawiali się niektórzy - ani nie uległ żadnym uszkodzeniom. - Wszystkie czynności przebiegły zgodnie z planem. Mieliśmy jedynie przyspieszenie przy samym podnoszeniu sarkofagu. Nie sądziłem, że to pójdzie tak szybko. Sarkofag udało się zrównoważyć i system podnośników zafunkcjonował - powiedział dziennikarzom Czesław Balak, prezes firmy Eko-Energia, której zlecono prace.

Podniesienie sarkofagu przy pomocy specjalnie skonstruowanego systemu podnośników trwało ok. pół godziny. Była to pierwsza i zarazem najbardziej skomplikowana, operacja logistyczna w całym procesie ekshumacji.

Operacja była trudna i wymagała precyzji, bo sarkofag w przeszłości popękał i był klejony. Choć sam nie jest zabytkiem, to znajduje się bardzo blisko innych, cennych grobowców w romańskiej krypcie św. Leonarda.

Specjaliści, którzy przygotowywali przedsięwzięcie zapewniali dziennikarzy przed rozpoczęciem prac, że zrobili wszystko, by wyeliminować ryzyko pęknięcia sarkofagu i jakichkolwiek innych uszkodzeń.

Jak poinformował rzecznik IPN Andrzej Arseniuk, zgodnie z harmonogramem trumna zostanie wyniesiona z Katedry na Wawelu w asyście oficerów Wojska Polskiego o godz. 14.

Trumna ze szczątkami gen. Sikorskiego po południu ma być przewieziona do Zakładu Medycyny Sądowej, gdzie specjaliści dokonają oględzin zwłok i zdecydują o dalszych badaniach. Zaplanowano m.in. badania DNA, histopatologiczne, toksykologiczne i tomografię komputerową.

Podczas operacji podnoszenia sarkofagu i wysuwania trumny, w krypcie św. Leonarda obecni byli tylko pracownicy firmy, której zlecono podniesienie sarkofagu, prokuratorzy IPN, reprezentanci metropolity krakowskiego oraz policyjny technik rejestrujący kamerą przebieg czynności. Wykluczono obecność dziennikarzy.

Ekshumacja szczątków gen. Sikorskiego, prowadzona w ramach śledztwa katowickiego IPN, ma doprowadzić do ustalenia przyczyn jego śmierci. Generał zginął 4 lipca 1943 r. w katastrofie nad Cieśniną Gibraltarską.

W 65. rocznicę tamtych wydarzeń odżyły opinie tych, którzy uważają, że generała zamordowano. Pojawiające się spekulacje zdecydowały, że IPN ponownie zajął się sprawą.

Jak powiedział prezes IPN Janusz Kurtyka w Radiu Szczecin, coraz więcej hipotez idzie w kierunku zabójstwa generała. Prezes IPN dodał, że ważniejsze jest to, by ludzie dostali sygnał, że państwo polskie zrobi wszystko, by wyjaśnić przyczynę tej śmierci.

Kurtyka wyjaśnił, że będzie to pierwsza tak szeroka próba zbadania zwłok Władysława Sikorskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska