Trwają remonty w toruńskich szkołach. Pozostał im tylko tydzień

Ekipy remontowe mają jeszcze tydzień, by uporać się z pracami modernizacyjnymi w szkołach.

Janusz Pleskot, zastępca dyrektora wydziału edukacji Urzędu Miasta zapewnia, że skończą na czas, czyli do 1 września.

- W większości naszych placówek odbywają się już odbiory. Do zrobienia ewentualnie pozostały ostatnie poprawki. Generalnie szkoły są przygotowywane na rozpoczęcie nowego roku szkolnego - mówi.

Dwa razy więcej

Na inwestycje oświatowe w tegorocznym budżecie rajcy zapisali 30 mln zł, na remonty 10 mln zł.

Ta ostatnia kwota jest porównywalna do sum przeznaczanych na modernizacje w ostatnich latach. Łącznie, a więc i na inwestycje, i na remonty, w 2008 roku było jednak mniej pieniędzy, bo około 20 mln zł. Teraz jest prawie 40 mln zł.
Jak podkreśla dyrektor, środki rosną, ale potrzeby również.

- Niektóre inwestycje jeszcze trwają. Najważniejsze z tegorocznych to rozbudowa Zespołu Szkół nr 15 i obiektów na potrzeby warsztatów szkolnych Zespołu Szkół Gastronomiczno-Hotelarskich przy ul. Osikowej, budowa sali koncertowej przy Zespole Szkół Muzycznych na Wrzosach oraz kompleksowy remont Szkoły nr 6 przy ul. Łąkowej - wymienia dyrektor Pleskot.

Uczniowie będą mieli gdzie ćwiczyć

W tym roku miejska inauguracja roku szkolnego odbędzie się w "Piętnastce" przy ul. Paderewskiego. Szkoła zaprezentuje nowe oblicze po rozbudowie, która rozpoczęła się w listopadzie 2008 roku.

- Pozostało jeszcze wiele do zrobienia, ale nie mamy wyjścia, musimy zdążyć - żartuje dyrektor Antoni Napierski.

Od września jego uczniowie będą mogli ćwiczyć na dużej sali gimnastycznej (ok. 800 m kw.) z zapleczem. Do dyspozycji mają jeszcze starą, o połowę mniejszą, i małą salkę do wuefu.

W dobudowanej części znalazło się także stołówka, osiem sal lekcyjnych oraz świetlica.

Plac zabaw dla przedszkolaków

Kapitalnego remontu doczekała się "Szóstka" przy ul. Łąkowej. Szkoła została też ocieplona. Obok wykonywany jest kompleks boisk.

- Robimy je w nowoczesnej technologii, czyli z nawierzchnią poliurytanową, a poza nimi wykonujemy tam również stumetrową bieżnię - tłumaczy Janusz Pleskot z wydziału edukacji. W tej placówce są też oddziały przedszkolne. Obok niej powstał więc także plac zabaw dla najmłodszych dzieci.

W wakacje fachowców można było spotkać niemal w każdej szkole. Wyłączając tylko najmłodsze obiekty oświatowe jak Szkoła Podstawowa nr 3. W starszych robotnicy malowali ściany, naprawiali klamki i krany, uszczelniali okna. Jak co roku.