https://pomorska.pl
reklama

Trzecie zwycięstwo z rzędu. Astoria Bydgoszcz lepsza od Stali Ostrów! [zdjęcia]

(as)
Piotr Robak (z piłką) wykonał decydującą o zwycięstwie Astorii akcję.
Piotr Robak (z piłką) wykonał decydującą o zwycięstwie Astorii akcję. Archiwum
Trzy zwycięstwa z rzędu to już piękna seria, która przybliża bydgoszczan do bezpiecznej 10. lokaty i spokojnego utrzymania w I lidze. Wygrana nad wyżej notowaną Stalą była w pełni zasłużona.

Astoria Bydgoszcz-Stal Ostrów

Astoria Bydgoszcz - Stal Ostrów Wlkp. 64:61 (16:21, 19:13, 13:11, 16:16)
ASTORIA: Robak 18 (3), 3 as., Kowalewski 10 (2), 6 zb., Szyttenholm 8, 4 zb., 3 prz,., Lewandowski 5, 6 as., Laydych 4, 4 zb., 3 as. oraz Bierwagen 17 (1), 4 zb., Obarek 2, Milczyński 0, Małgorzaciak 0, 5 zb.
STAL: Dymała 13 (1), 4 as., 3 prz., Andrzejewski 12 (2), 8 zb., Ochońko 7 (1), Kaczmarzyk 5 (1), Żurawski 4, 12 zb. oraz Bonarek 8, Smorawiński 5 (1), Olejnik 4 (1), Prostak 3 (1).

Trener Aleksander Krutikow miał sporo obaw przed tym spotkaniem, bowiem z powodu wybitego barku dłuższą przerwę ma Adrian Barszczyk, na kłopoty zdrowotne narzeka Karol Kutta, a lider - Mateusz Bierwagen mniej trenował z powodu podkręcenia kostki. Asekuracyjnie nie znalazł się więc w pierwszej "5".

Stal to doświadczony zespół, mający przewagę wzrostu i legitymujący się 4 zwycięstwami więcej niż Astoria. Jaki więc był klucz do sukcesu? - Wiedzieliśmy, że pod koszem nie mamy specjalnie czego szukać. Musieliśmy więc postawić na defensywę i liczyć na grę z kontry lub mądry atak pozycyjny. Zatrzymanie Stali na 61 punktach pokazuje, że dobrze wypełniliśmy swoje zadanie - przyznał Piotr Robak, jeden z głównych autorów sukcesu.

Tylko w 1. kwarcie stalowcy hasali w ataku, trafiając m.in. 3 razy z dystansu, a przewagę zawdzięczają aż 5 zbiórkom ofensywnym (w sumie 8-1 w tym elemencie w 1. połowie, po 40 minutach 10-7). Gracze pierwszej "5" punktowali równo, z wyjątkiem tego najgroźniejszego czyli Żurawskiego. Środkowy Stali nie mógł się wstrzelić, choć zbierał sporo piłek, a zupełni dobił go Milczyński, blokując efektownie w 15. min. Pierwsze punkty Żurawski zdobył dopiero w 33. min, a skończył ze skutecznością 2/8 z gry i 4 faulami.

Gospodarze imponowali spokojem, nawet, gdy przegrywali 12:17. W 2. kwarcie zagrali jeszcze agresywniej w obronie, co pozwoliło im łatwiej zdobywać punkty. Po serii 8:0 w 16. min wyszli na prowadzenie 29:25, którego już nie oddali do końca. Pierwsza "5" pod wodzą Robaka (7/12 z gry) z solidnymi zmiennikami, w tym skutecznym Bierwagenem (6/10), który zdobywał punkty po asystach Laydycha, utrzymywała minimalne prowadzenie. Nawet wtedy, gdy w Stali trafiał Bonarek (4/8), a w 3. kwarcie goście stanęli strefą. Po "3" Robaka i Kowalewskiego rywale zmienili sposób obrony, choć sami też odpowiadali zza łuku (8/20).

W 36. min po akcji Dymały (4/13) Astoria prowadziła tylko 58:56. Wtedy ważne punkty "wkrętką" pod kosz zdobył Szyttenholm (4/6). Punkt dołożył Bierwagen, a losy meczu mógł przesądzić Lewandowski, ale spudłował oba rzuty za 1. Po wolnych Dymały znów było groźnie (61:58). I wtedy 2 punkty zdobył Robak.

- Mieliśmy zagrać inaczej, ale piłka trafiła do mnie, wbiłem się pod kosz i piłka szczęśliwie wkulała się - opowiadał Piotr. Dorzucił punkt z wolnego, ale chwilę później z dystansu trafił Andrzejewski na 64:61 (5/7 z gry). Po czasie Krutikowa astorianie przez ostatnie 8 sekund rozgrywali piłkę, nie pozwalając się sfaulować i wygrali.

- Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że wygraliśmy trzeci mecz z rzędu. To znacznie poprawiło nam humory i naszą pozycję w tabeli. Oczywiście, wcale nie uważam, że jesteśmy już tacy super, ale wierzę, że jesteśmy w stanie wygrać także dwa kolejne mecze u siebie - ze Zniczem Pruszków i AZS Poznań. Jeśli tak się stanie, nasz plan zajęcia 10. lokaty będzie bardzo realny - zapewnia Piotr Robak.

Czytaj e-wydanie »

Wybrane dla Ciebie

Czerwcowa waloryzacja emerytur - jest nowy wskaźnik. Tak urosną świadczenia od lipca

Czerwcowa waloryzacja emerytur - jest nowy wskaźnik. Tak urosną świadczenia od lipca

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska