Wyjątkowe będą nie tylko wystawy, ale także miejsce ekspozycji. W dwóch pomieszczeniach, do których są zaproszeni goście i gdzie będzie można podziwiać eksponaty, latem doszło do katastrofy. W czasie nawałnicy woda zalała sale i spowodowała znaczne straty. Szkoła musiała zrobić porządny remont - wymieniono posadzkę i pomalowano ściany. Otwarcie wystaw będzie wiec jednocześnie otwarciem Izby Tradycji Łowieckiej po remoncie.
Czego mogą się spodziewać goście? Jutro o godz. 17 w technikum przy Nowodworskiego otwarcie dwóch ekspozycji. Jedna zagości tu na stałe. Będzie poświęcona tradycjom gry na rogu myśliwskim w szkole. Eksponaty będą pochodziły ze zbiorów Zespołu Szkół Leśnych.
Druga wystawa - czasowa - jest zatytułowana "Rogi myśliwskie od Petersburga do Paryża". Instrumenty pochodzą ze zbiorów Muzeum Sygnałów Myśliwskich Joanny i Piotra Grzywaczów z Tucholi i dzięki ich uprzejmości będzie można zobaczyć rogi z różnych stron świata.
Atrakcją wieczoru będzie zagranie sygnałów na rogach zabytkowych. Oprócz tego w programie koncert zespołu sygnalistów myśliwskich "Jenot", działający przy Technikum Leśnym.
Zespół sygnalistów myśliwskich istnieje w Tucholi od lat 70. Inicjatorem utworzenia grupy był Czesław Sielicki, który pracował w technikum leśnym. Jako oficjalną datę powstania zespołu przyjęto rok 1972, kiedy do zespołu zaangażowano chętnych trębaczy grających w szkolnej orkiestrze dętej.
Żeby młodzi adepci gry mieli na czym ćwiczyć, dyrekcja szkoły zdecydowała się na zakup małych rogów myśliwskich. Grało na nich jedenastu uczniów. Opiekę muzyczną nad sygnalistami sprawowali kapelmistrzowie szkolnej orkiestry: Czesław Jethon, po nim funkcję przejął Tadeusz Szcześniak, potem Zbigniew Sampławski, Tadeusz Andrzejczak, a następnie Wiesław Wlekliński.
Zespół na dobre rozkręcił się jednak w latach 80. Wówczas pracę z zespołem sygnalistów rozpoczął absolwent ZSL Piotr Grzywacz. Gdy tylko zaczął pracować w szkole jako nauczyciel, przejął funkcję kierownika artystycznego i organizacyjnego zespołu.
Spotkania i ćwiczenia sygnalistów początkowo odbywały się dwa razy w tygodniu. Członkowie zespołu byli coraz lepsi i grali coraz trudniejsze utwory. Potrzebowali nowych instrumentów. I je dostali - w 1986 r. kupiono dwa rogi wentylowe, które były pierwszymi tego typu instrumentami w Polsce.
W 1993 r. repertuar grupy znów mógł się poszerzyć - szkoła kupiła cztery pierwsze wielkie rogi. Zespól zaczął grać m.in. elementy Mszy Świętego Huberta oraz marsze myśliwskie opracowane przez Rainholda Stiefa, a nawet utwory operowe.
Zespół przyjął nazwę "Jenot" w 1999 r. Skąd się wzięła? Od sygnału "Jenot na rozkładzie" napisanego przez Piotra Grzywacza.
A gdy ktoś pyta, po co w dzisiejszych czasach umiejętność gry na roku, muzycy odpowiadają: przydaje się podczas polowań oraz uroczystości łowieckich i leśnych. I zapraszają chętnych do nauki gry na instrumentach. By zostać sygnalistą, trzeba opanować grę na rogu myśliwskim. Zespół Sygnalistów zaprasza i tych, którzy już wcześniej grali na instrumencie, i tych, którzy dopiero chcieliby się tej sztuki nauczyć.
