Tuchola. Żeby start w dorosłość był łatwiejszy - dla wychowanków Domu Dziecka

Sześcioro wychowanków Domu Dziecka powoli przygotowuje się do samodzielności. Żeby start w dorosłe życie był troszkę łatwiejszy, pomogło im Stowarzyszenie Pomocy Mieszkaniowej dla Sierot i Fundacja "Amicis".

Mieszkańcy Domu Dziecka wraz z opiekunami, dyrektorką Ewą Kiersznicką i pracownikiem socjalnym Kingą Czapiewską, wzięło udział w uroczystości zorganizowanej z okazji Dnia Dziecka przez stowarzyszenie w Baranowie niedaleko Poznania.

Na spotkaniu organizacja obdarowała 105 dzieci osieroconych i niepełnosprawnych z różnych stron kraju .- Były to rożne dary serca, pomoc w sprawach mieszkaniowych, sprzęt rehabilitacyjny oraz ułatwiający naukę i start zawodowy - mówi Kiersznicka. - Ogromnie się cieszymy, że i my mogliśmy uczestniczyć w uroczystości.

Wśród obdarowanych znaleźli się również tucholanie. Jeden z wychowanków, który opuszcza w tym roku placówkę, dostał pieniądze na wpłacenie kaucji mieszkaniowej. Dzięki temu od września będzie mógł zamieszkać we własnym "M". Ponadto Fundacja "Amicis" podarowała mu sprzęt AGD - pralkę i lodówkę.

Wszyscy wychowankowie otrzymali paczki z upominkami: zestawem garnków i żelazkiem.
- To wspaniałe, że stowarzyszenie reaguje zawsze w sposób natychmiastowy i niezawodny na nasze prośby o wsparcie - cieszy się dyrektorka. - Wiemy, że są tacy, na których pomoc w ważnych sprawach naszych podopiecznych możemy zawsze liczyć. Przekazane wychowankom dary na pewno złagodzą im trudny start w dorosłe życie.