Decyzję o nadaniu kinu kameralnego imienia Jana Nowckiego podjęła na ostatniej sesji Rada Miasta w Kowalu. -Decyzja ta została podjęta zgodnie z oczekiwaniami wielu mieszkańców i przyjaciół Kowala - podkreśla burmistrz Eugeniusz Gołembiewski. I dodaje że uchwała została podjęta jednogłośnie.
Kino kameralne w Kowalu zostało otwarte w marcu ub. roku. Usytuowane jest w budynku Szkoły Podstawowej przy ul. Piwnej. Jest to kino społecznościowe, a to oznacza, że kowalanie za pomocą rady programowej mają możliwość wpływania na dobór filmów, które są i będą w nim wyświetlane. Placówka korzysta z bogatego zasobu filmów, znajdujących się w dyspozycji około 60 tego typu kin jak w Kowalu. W praktyce, z wyjątkiem filmów premierowych, kowalanie mogą oglądać takie filmy, jakie wybiorą - od rozrywkowych, po bardzo ambitne. I to płacąc po kilka złotych za bilet - 8 zł za normalny, 5 zł za ulgowy. Bo kowalskie kino jest dotowane z budżetu miasta.
Wybitny aktor, kowalanin Jan Nowicki był wielkim fanem tego kina. Oczywiście, uczestniczył w uroczystym otwarciu. - To niezwykłe miejsce - podkreślał dodając, że pachnie w nim kulturą. Mówił też, że gdy wszedł pierwszy raz do tego kina, to serce stanęło mu ze wzruszenia. Liczył, że w takim kinie jak w Kowalu, będą odbywać się pokazy filmów takich tuzów kina jak Bergman, Visconti, Wajda czy Zanussi.
I się nie pomylił. Już w pierwszym miesiącu wyświetlany był film Krzysztofa Zanussiego " Spirala". I ambitne kino jest na stałe w repertuarze.
Wcześniej w Kowalu nie było kina przez 35 lat. Tylko więc najstarsi kowalanie pamiętają seanse filmowe w starym kinie "Kazimierz".
Dodajmy, że uroczystości związane z nadaniem kinu kameralnemu w Kowalu znamienitego patrona odbędą się 13 marca br. z udziałem m.in. artystycznych przyjaciół mistrza Jana: aktora Andrzeja Grabowskiego oraz wybitnego krytyka filmowego Łukasza Maciejewskiego.
